P
ŻYCIE
DO: Nietzsche twierdził, że tylko ten kto
wie dlaczego żyje, zawsze poradzi sobie
z tym jak żyć. Zgadza się Pani z tym
twierdzeniem?
JS: Z czasem zmieniła się moja
świadomość o życiu i dlaczego żyję.
Tak, moje życie ma sens i jestem osobą
szczęśliwą. Nawet jeżeli synowie
są daleko. Zwierzęta w domu śpią,
a ja tylko słyszę śpiew ptaków w moim
ogrodzie. Wtedy też moje życie ma sens.
DO: Czytając wywiady z Panią mam
wrażenie, że Pani życie byłoby świetnym
scenariuszem na film. Nigdy się Pani nie
poddaje. Zawsze do przodu. To jest
niesamowite.
JS: Andrzej Pągowski powiedział,
że jestem jak Sfinks z popiołu. Zuzia
Olbrychska mówi, że jestem
"niezatapialna". Dostałam dwie
propozycje przełożenia mojego życia
na film. Będzie trzecia, jak jeszcze więcej
opowiem. Jak wyjdzie moja autobiografia.
DO: Co jest teraz ważne w Pani życiu?
JS: Zawsze najważniejsi są moi synowie,
moje malarstwo, moje zwierzęta. Teraz
doszło kilku przyjaciół i kilku artystów,
których pokochałam.
DO: Pani Najbliższe plany?
JS: To następny scenariusz.
O
D
Z
I
E
L
S
I
Ę
P
I
Ę
K
N
E
M