2
2
Kończąc naszą rozmowę mam prośbę o radę, która pomoże niektórym
czytelniczkom polubić siebie wbrew masowej kulturze, pokazującej kobietę jako
super szczupłą modelkę ze starannym makijażem i pięknymi włosami
- zawsze szczęśliwą, atrakcyjną i pewną siebie.
Trudno dawać takie rady. Opinie innych, mody, trendy zawsze miały wpływ
na nas. Nie ma recepty dla wszystkich. Pewien sposób myślenia o swojej
wartości i tym jak postrzegamy siebie budujemy już jako dzieci. Może zwyczajnie
spróbujmy zdefiniować, czym dla mnie jest szczęście, czego pragnę w życiu,
co jest ważne. Co mnie wyróżnia? Zrób taki eksperyment: zapytaj przyjaciół
i rodzinę za co Cię cenią? Ciekawe ilu z nich będzie mówiło o Twoim wyglądzie…