Academica. Gazeta studencka 4 / grudzień 2017 | Page 16

ho ho ho! idą święta! Czy zwierzęta przemówią ludzkim głosem? Grudzień – wspaniały miesiąc, w którym nasze otoczenie zmienia się nie do pozna- nia. Wesołe melodie napływające do nas ze wszystkich stron, kolorowe reklamy i boga- to zdobione przestrzenie publiczne, wszyst- ko stworzone, aby przekazać nam i tak oczywistą informację – zbliżają się Święta Bożego Narodzenia. Nie na wszystkich twa- rzach gości jednak uśmiech, wielu osobom ten okres kojarzy się tylko z dodatkowymi obowiązkami. Trzeba kupić prezenty, przy- gotować jedzenie, posprzątać dom i oczy- wiście odwiedzić rodzinę. Wizja wyjazdu do najbliższych często, zamiast wywoływać u nas radość, jest przyczyną zdenerwowania i rozmaitych obaw. Jak do tego doszło? Dlaczego kupowanie podarunków dla uko- chanych jest dla nas kłopotem? Większość z nas podczas dążenia do idealnych świat zapomniała o tym, co jest w nich najważ- niejsze – miłość i całkowite zanurzenie się w magicznym klimacie tego czasu. Jesteśmy dorośli, a więc świadomi tego, że Święty Mikołaj nie żyje już od wielu lat, a podarunki pod choinkę ktoś musi kupić. Nieustannie jednak jedna ze świątecznych tradycji budzi w nas nadzieję na odrobinę czarów. To wiara w to, że podczas wigilijnej wieczerzy, dokładnie o północy, zwierzęta przemawiają ludzkim głosem. Kto z nas nie spogląda w tym czasie z nadzieją na swo- jego pupila? Może tym razem coś do nas powie? Jako kilkuletnia dziewczynka prosiłam rodziców, by obudzili mnie przed północą, żebym mogła porozmawiać z kotem. Gdy byłam trochę starsza, wszyscy wiedzieli, że o tej porze siedzę obok klatki z chomikiem. Dziś, gdy zbliża się odpowiedni moment, bacznie przyglądam się mojemu psu. Na szczęście nie muszę biegać za nim po całym domu, gdyż nie odstępuje on ani na chwilę wigilijnego stołu. Przecież nigdy nie wiado- mo, kiedy ktoś ulegnie proszącemu spojrze- niu i rzuci mu jakiś smakowity kąsek. Skąd wzięło się takie wierzenie? Teorii jest kilka. Najbardziej powszechnym wytłu- maczeniem tego zjawiska jest obecność zwierząt podczas narodzin Chrystusa. Mieszkańcy stajenki otrzymali umiejętność mówienia, by mogli głosić szczęśliwą nowi- nę wśród ludzi. Inni uważają, że w okresie przesilenia zi- mowego (21 grudnia - 6 stycznia) mogą nas odwiedzić duchy przodków, które będą komunikować się z nami właśnie za pomocą zwierząt. Co ciekawe, pierwotnie, to wła- śnie dla nich zostawiano puste miejsce przy wigilijnym stole.