Academica. Gazeta studencka 3 / listopad 2017 | Page 11

nie przestanie działać, a wy stracicie wszystkie utwory. Coś strasznego! Ktoś ukradnie wam czytnik lub inne narzędzie — to dopiero okropne, wszystkie zbiory utracone w jednej chwili. Zapewne większość z nas zdaje sobie sprawę, że czytanie na laptopach, tabletach i komórkach jest szkodliwe dla naszego wzroku. Inaczej jest z czytnikami, które zostały wykonane w taki sposób, aby nie emitowały niebieskiego światła. To wspaniałe urządzenia. Małe, cienkie, lekkie, z baterią wytrzymującą nawet miesiąc — kto by tego nie chciał? Każdy książkoholik marzy o takim sprzęcie, lecz nie jest to tania rzecz. Na rynku istnieje wiele darmowych e-booków. Za najbardziej poczytne utwory nadal jednak trzeba płacić. Są one oczywiście o wiele tańsze niż tradycyjne książki, lecz wciąż obciążają naszą kieszeń. Ludzie to kolekcjonerzy lubiący posiadać coś na własność. Książka w czytniku nigdy nie da takiej samej satysfakcji jak egzemplarz stojący na półce. Fizyczność utworów, limitowane wydania, różnorodne okładki oraz możliwość zdobycia autografu od twórcy to elementy, dzięki którym nie są to zwykłe przedmioty, lecz rzeczy bliskie naszemu sercu. Czymże byłoby dzieciństwo bez ulubionej książki? Czymże byłoby czytanie powieści bez wcześniejszego przekartkowania egzemplarza? Czymże byłyby studia bez nocy przesiedzianych nad podręcznikami? Wydania elektroniczne nie są w stanie dostarczyć nam takich doznań i wspomnień, dlatego koniec ery papierowej książki nigdy nie nadejdzie. Anna Tunowska