WK Jubileuszowy Styczeń 2021 | Page 16

WILK KULTURALNY | STYCZEŃ 2021 | INTERKONTEKST | 16
7 . Indigo EP
Kolor między niebieskim a fioletowym zaczynamy od intrygującego „ What Time Taught Us ” wyłaniającego się z ciszy ambientową przestrzenią po której stopniowo rozwija się basowy loop i głos Crescenza . Bardziej elektroniczny charakter miesza się z drobnymi akcentami orientalnymi , a po wejściu perkusji całość może wręcz przypominać Imagine Dragons , choć panowie mocniej trzymają się tutaj ostatecznie alternatywnego gitarowego brzmienia , aniżeli elektroniki . Wraca w nim szczypta szaleństwa i nieoczywistości , choć nadal dominuje swoista lekkość , oniryczność . Po nim przechodzimy do utworu pod tytułem „ Mandala ” także zaczynającego się od elektronicznej ambientowej przestrzeni , pianina i wokalu Crescenza . Stopniowe budowanie napięcia przechodzi w świetny , lekki gitarowy , ale zarazem bardzo emocjonujący numer kapitalnie bawiący się zdobyczami alternatywy z ostatnich kilkunastu lat . Następujący po nim „ Progress ” zdaje się z kolei sięgać po klimaty synthwave z lat 80tych . Zaczynając się mrocznym , elektronicznym tonem przywodzi na myśl coś czego nie powstydziłoby się samo Duran Duran , choć i tym razem panowie nie uciekają się do imitacji ani tamtych dźwięków , ani wspomnianej grupy . Nieoczywiste i trochę duszne brzmienie przestrzeni dźwiękowej świetnie z kolei współgra z wokalem i lirycznymi chórkami w tle . Jednocześnie można troszkę żałować , że numer ten nie rozwija się w coś dłuższego i łączącego ten elektroniczny ton z gitarowym rozbudowaniem . Zaskakująco zaczyna się z kolei numer finałowy tej odsłony „ The Color Spectrum ”, czyli „ Therma ”. Najpierw witają nas jakby klaskania , po czym płynnie przechodzimy do przestrzennego , kosmicznego pasażu również flirtującego z ambientem i elektroniką lat 80tych . Minimalizm łączy się tu z trochę dusznym i brudnym brzmieniem proszącym się o gitarowe rozbudowanie , jednak to nie następuje . Do tego wszystkiego , to jedyny numer na tej epce pozbawiony wokali . Ciekawe , choć można też odnieść wrażenie , że w tej części projektu zabrakło czegoś , co naprawdę by zachwycało oraz jakiejś większej odwagi w użyciu syntezatorów , loopów i szeroko pojętej elektroniki .