Wilk Kulturalny Wilk Kulturalny 4 Lipiec 2019 | Page 39

WILK KULTURALNY|NUMER 4| LIPIEC 2019| SYLWETKA| STRONA 39 Po nim niewiele krótszy, fantastyczny „Too melancholijnie, a zarazem ciepło i Far From Home” o cudnej lirycznej wyjątkowo nie sztampowo, bo elementy atmosferze i zawierający piękną melodię bluesowe kapitalnie łączą się z irlandzkim łkającej gitary, smutnych dud, które po folkiem, który tutaj reprezentują skrzypce. chwili milkną, by ustąpić miejsca nieco Absolutnie fantastyczny jest żywszemu pulsującemu rozwinięciu i minimalistyczny „Wishing Well”, który wejściu głosu Chrisa snującego opowieść o przepięknie został rozłożony na skrzypcach, podróży z Chicago na Wyspy Brytyjskie wyciszonych gitarowych melodiach i właśnie. Im bliżej końca tym bardziej ten dominującym nad całością głosem Chrisa. utwór zachwyca, także faktem jak Ten niesamowity, jakby jesienny klimat jest niesamowicie wpisuje się w niego tutaj wprost czarujący, a całość aż się prosi o charakterystyczny styl gitary Chrisa. wykorzystanie w jakimś filmie. Po nim czas Majstersztyk. Krótszy, bo trwający pięć i pół na przyspieszenie w żwawym bardzo minuty „'Til The Morning Sun Shines On My udanym„Irish Blues”, w którym śmigają Love And Me” wraca do wolniejszych klawisze, gitary grają zdecydowanie ostrzej, brzmień, sprawiając wrażenie jakby to była a gdyby nie było w nim skrzypiec i piosenka śpiewana przy ognisku. Piękna opowieści Chrisa na temat zawarty w tytule melodia pianina, skrzypiec i delikatnej gitary, mógłby to być numer z dowolnych wreszcie przejmujący głos Chrisa. Wspaniałe. bluesowo-rockowych rejonów. Numer ósmy to „No More Sorrow”, który Bluesowa gitara przepięknie okraszona wraca do spokojniejszych i zdecydowanie skrzypcami wita nas zaś w „Lucky Day”. Do smutniejszych brzmień. Ponownie jest nich po chwili dołączają perkusjonalia, a minimalistycznie, bo całość opiera się skrzypce zaczynają wygrywać skoczną, jedynie na pianinie, skrzypcach i głosie folkową melodię. Aż chce cię zacząć tańczyć Chrisa. Po chwili co prawda dołączają w rytm. O tym, że mamy do czynienia z perkusjonalia i banjo, ale grają one równie bluesem przypomina gitara, która ostro delikatnie i niespiesznie (nawet wówczas, frazuje w połowie numeru, po czym gdy w połowie nieznacznie przyspieszają), przepięknie przejmuje prowadzenie na by nie zaburzyć lirycznego charakteru tego rozbudowany, stosunkowo ciężki finał. pięknego utworu. Na dziewiątej pozycji Następny w kolejce jest utwór zatytułowany znalazł się „While I Remain” o wyjątkowej „What She Really Is”. Znów zaczynamy atmosferze genialnie budowanej delikatnie, wietrznie i niezwykle pociągnięciami skrzypiec i łkającą, klimatycznie. Jest trochę smutno, trochę ewidentnie folkową melodią gitary.