Wilk Kulturalny 9 Listopad 2020 | Page 25

WILK KULTURALNY | LISTOPAD 2020 | SYLWETKA | 25
3.3 Shall We Descend ( 2011 )
Między drugim , a trzecim wydawnictwem The Jelly Jam minęło siedem lat i chyba tylko najzagorzalsi fani projektu wtedy pamiętali , że Myung w ogóle ma jakiś solowy projekt . W 2011 roku w jego macierzystej kapeli wiele się zdążyło zmienić . Mike Portnoy został zastąpiony Mikiem Manginim , a Dream Theater przygotowało pierwszy album z nowym perkusistą , zatytułowany „ A Dramatic Turn Of Events ”, który miał swoją premierę we wrześniu . Jordan Rudess poudzielał się odrobinę gościnnie w tym na „ Grace For Drowning ” Stevena Wilsona , a James LaBrie wydał rok wcześniej swój drugi album studyjny . Tymczasem John Myung miał trochę czasu , by ponownie zaprosić Roda Morgensteina i Tya Tabora , który z kolei akurat po wydaniu dwóch albumów solowych w poprzednim roku również miał chwilę i chęci na nowy wspólny album . Przekornie pytając – czy powinni odejść i spoglądając z okładki oczami anioła z jakiegoś cmentarnego monumentu , wypuścili swój trzeci krążek w listopadzie 2011 roku . Jak wypada ten album po dziewięciu latach od czasu premiery ?
Zaczynamy od „ Who ' s Comin Now ” rozpędzającego się gitarowo-basowym wjazdem i wokalem Tabora ponownie zaglądającego w kierunku znudzonej stylówy grunge ' u . Utwór po chwili przyspiesza właśnie w takim stylu , a przynajmniej pozornie , bo panowie