Nasze koncerty zaczęły się jak balon, który był
niesamowicie skompresowany.
Potem chodziło o stopniowe wypuszczanie
powietrza. Energia, jaką mieliśmy na granie na
tym poziomie, była ogromna. Były chwile,
kiedy musieliśmy się położyć po skończeniu gry.
Przed koncertem budowaliśmy tę energię.
Spojrzeliśmy na siebie i powiedzieliśmy:
„Przejdźmy przez ścianę”. To był nasz slogan.
Oznaczało to przesunięcie go tak daleko, jak tylko
fizycznie mogliśmy. Pozostawanie na tym
poziomie koncentracji i energii przez dwie do
nawet trzech godzin dosłownie przechodziło
przez ścianę.
James Mtume (2001)