Wilk Kulturalny 8 Lipiec 2020 | Page 9

WILK KULTURALNY | LIPIEC 2020|SYLWETKA| 9 W sierpniu 1948 roku Davis odrzucił ofertę dołączenia do orkiestry Duke'a Ellingtona, biorąc udział w próbach z dziewięcioosobowym zespołem z pianistą i aranżerem Gilem Evansem oraz saksofonistą barytonowym Gerry'm Mulliganem, a także biorąc czynny udział w tym, co wkrótce stało się jego własnym projektem. Mieszkanie Evansa na Manhattanie było wówczas miejscem spotkań kilku młodych muzyków i kompozytorów, takich jak Davis, Roach, Lewis i Mulligan, którzy byli niezadowoleni z coraz bardziej wirtuozowskich technik instrumentalnych dominujących w bebopie. Spotkania te doprowadziły do powstania Nonetu Milesa Davisa, który obejmował niezwykłe dodatki waltorni i tuby. Chodziło o naśladowanie ludzkiego głosu poprzez starannie zaaranżowane kompozycje i zrelaksowane, melodyjne podejście do improwizacji. We wrześniu zespół występował jako grupa otwierająca koncert Count Basie na Royal Roost, wraz z którym występowali przez dwa tygodnie. Davis musiał przekonać kierownika obiektu, aby ten umieścił znak „Miles Davis Nonet. Aranżacje Gila Evansa, Johna Lewisa i Gerry'ego Mulligana”. Udało się tylko z pomocą dyrektora artystycznego klubu Monte Kay. Davis wrócił do kwintetu Parkera, ale relacje w kwintecie stawały się coraz bardziej napięte, głównie z powodu nieregularnego zachowania Parkera spowodowanego uzależnieniem od narkotyków. W grudniu Davis zrezygnował z gry u Parkera, twierdząc, że nie otrzymywał wypłaty. Jego odejście tak naprawdę zaczęło się, gdy pracował jako wolny strzelec i sideman. Nonet pozostał aktywny do końca 1949 roku. Po podpisaniu umowy z Capitol Records nagrywali sesje w styczniu i kwietniu tego roku, które wnosiły niewiele, ale wpływały na ukształtowanie się styl cool i west coast jazzu. Skład ciągle zmieniał się przez cały rok i obejmował dodatki tuby Billa Barbera, saksofonisty altowego Lee Konitza, który był preferowany przez Sonny'ego Stitta, ponieważ jego styl był uważany za zbyt zorientowany na bop, pianistę Ala Haiga, puzonistów Mike'a Zwerina i Kaia Windinga, waltorniści Junior Collins, Sandy Siegelstein i Gunther Schuller oraz basiści Al McKibbon i Joe Shulman. W jednym utworze wystąpił nawet piosenkarz Kenny Hagood. Obecność białych muzyków w grupie rozgniewała czarnych, z których wielu było wówczas bezrobotnych, ale Davis odrzucił ich krytykę. Sesje nagraniowe z nonetem dla Capitol trwały do kwietnia 1950 roku, a wiele z nich pozostało niewydanych aż do realizacji albumu „Birth of the Cool” z 1957 roku. W maju 1949 roku Davis wystąpił z kwintetem Tadda Damerona, razem z Kennym Clarke'em i Jamesem Moodym na Paris International Jazz Festival. Podczas swojej pierwszej podróży za granicę Davis bardzo polubił Paryż i jego środowisko kulturowe, gdzie czuł, że czarni muzycy jazzowi i kolorowi byli bardziej szanowani niż w Ameryce. Wyjazd, jak określił: „Zmieniło mój dotychczasowy sposób patrzenia na sprawy.” Zaczął także romans z piosenkarką i aktorką Juliette Gréco, który trwał przez wiele lat.