21
Ponad połowa przyznaje, że dba o bezpieczeństwo własne oraz rodziny i decyduje się na
OC w życiu prywatnym. Ubezpieczenie domu/mieszkania ma 118 osób, a 43 wykupuje
ubezpieczenie turystyczne. Do zawarcia polisy skłania głównie chęć zabezpieczenia się na
wypadek dużej szkody, którą trudno byłoby pokryć z własnej kieszeni (122). Nieco mniej
osób (105) chroni się w ten sposób przed jakimkolwiek ryzykiem. Świadomość społeczna
jest zatem wysoka, jednak aż 67 osób przyznało, że wcale nie ma ubezpieczenia OC.
Ponad połowa ankietowanych uważa, że korzystniej dochodzić wypłaty odszkodowania od
zakładu ubezpieczeń – przypuszczalnie bogatszego niż sam sprawca.
O tym, że respondenci to osoby trzeźwo patrzące na życie, dowiodło też jedno z pytań
ankiety. Zasugerowano w nim, że ankietowany może otrzymać bardzo dobrą, lecz
niebezpieczną pracę o wysokim stopniu wypadkowości. Rozbieżność zdań była ogromna.
Niemal połowa ankietowanych (49,29%) podjęłaby ryzykowny zawód, jeżeli wynagrodzenie
byłoby wyższe niż to, które otrzymują obecnie. Nieco więcej niż połowa (50,71%) przyznała
jednak, że w ogóle nie skusiłaby się na taką ofertę.
Można założyć, że każdy z tych czynników wpływa na wyższe umiejętności
poznawcze oraz lepszą zdolność do oceny sytuacji i podejmowania świadomych,
racjonalnych decyzji. Przypuszczenie to potwierdzają wyniki badania – i
pozostawiają niezatarte wrażenie, że z biegiem lat osób świadomych swoich
praw i decydujących się na pewne, skuteczne rozwiązania będzie stale
przybywać.