Bydgoszcz, 09.09.2015 r.
Drodzy dorośli!
Świat młodego człowieka jest bardzo skomplikowany. Postaram się Wam wytłumaczyć w tym liście zawiłości naszego życia.
Zapewne uważacie, że my wciąż tylko śpimy, jemy i gramy na komórce, spotykamy się z przyjaciółmi, to nieprawda. Jest wiele sposobów na poznanie prawdy o nas, np. wspólne rozmowy, wyjścia i zakupy, za którymi nie przepadacie. Często nie rozumiecie, dlaczego słuchamy głośniej muzyki. Ucieszyłoby nas, gdybyście zechcieli czasami wsłuchać się w nasze piosenki. Często mówicie, że spędzamy za dużo czasu z przyjaciółmi. Powinniście zaakceptować to, że oni są dla nas ważni tak samo jak Wasi znajomi dla Was. Niewpuszczanie Was do naszych pokojów jest skutkiem tego, iż jesteście zbyt nachalni i wszystko chcecie wiedzieć. Nie oczekujcie więc, że ujawnimy Wam naszego Facebooka, ponieważ tam są nasze prywatne sprawy. Nie powinniście nas traktować jak małe dzieci. To normalne, że w takim wieku buntujemy się, czasem używamy brzydkich słów i jesteśmy roztrzepani, ale cieszylibyśmy się, gdybyście starali się nas zrozumieć i spędzać z nami chociaż trochę wolnego czasu, posłuchać tej samej muzyki lub po prostu poleniuchować.
List do dorosłych