Tadeusz Wywrocki JAK NIE KOCHAĆ JESIENI ...
Jak nie kochać jesieni , jej babiego lata , Liści niesionych wiatrem , w rytm deszczu tańczących . Ptaków , co przed podróżą na drzewach usiadły , Czekając na swych braci , za morze lecących .
Jak nie kochać jesieni , jej barw purpurowych , Szarych , żółtych , czerwonych , srebrnych , szczerozłotych . Gdy białą mgłą otuli zachodzący księżyc , Kojąc w twym słabym sercu , codzienne zgryzoty .
Jak nie kochać jesieni , smutnej , zatroskanej , Pełnej tęsknoty za tym , co już nie powróci . Chryzantemy pobieli , dla tych , których nie ma . Szronem łąki maluje , ukoi , zasmuci .
Jak nie kochać jesieni , siostry listopada , Tego , co królowanie blaskiem świec rozpocznie . I w swoim majestacie uczy nas pokory . Bez słowa na cmentarze wzywa nas corocznie .
Fot . Krzysztof Szafranek