PRZYBIJ PIĄTKĘ! NR 3 ( 7 ) – 2018/2019
Wywiad z Panem Marcinem Sianko –
rozmawiali: Oliwia Stefaniak, Jakub Jańczuk
Marcin Sianko to aktor teatralny, telewizyjny i filmowy. W 1999 roku ukończył PWST w
Krakowie. W tym samym roku wystąpił w spektaklu Teatru Telewizji Monolog o śmierci. Grał
w krakowskich teatrach, m.in. w Starym Teatrze im. Heleny Modrzejewskiej. W latach 2007–
2009 występował w Teatrze Bagatela. Od 2009 jest aktorem zespołu artystycznego Teatru im.
Juliusza Słowackiego. Karierę na małym ekranie rozpoczynał od epizodów w serialach
Pensjonat pod Różą, Oficer, Oficerowie. Pierwszą większą rolą była rola niepełnosprawnego
ratownika w serialu Przystań. Popularność przyniosły mu role w serialach Na dobre i na złe,
Rezydencja i Julia.
Jakub Jańczuk: Jak zaczęła się Pana przygoda z
aktorstwem?
Marcin Sianko: Przypadek sprawił, że zostałem
aktorem. Przyjechałem do Krakowa z Białegostoku,
zakochałem się w dziewczynie i zostałem tutaj na stałe.
Nie jestem aktorem, który od dzieciństwa chodził do
teatru, kochał teatr i marzył o aktorstwie. Powiem
Wam, że jak byłem w waszym wieku, poszedłem do
teatru na spektakl „Kubuś Fatalista”. W przedstawieniu
grało dwóch wielkich aktorów – Zbigniew Zapasiewicz
i Wojciech Malajkat. Ten pierwszy, starszy pan, który
wcielił się w postać Kubusia…, był w kalesonach, t-
shircie bez rękawków, szalony i udawał, że jedzie konno.
A tak naprawdę pan Malajkat za nim stał i naśladował
konia. Po powrocie do domu, mój dziadek zapytał: - No,
jak tam te komedyjki w teatrze? Ja odpowiedziałem: -
Boziu, dziadku, był pan w twoim wieku i w kalesonach,
koszulce, podskakiwał, coś krzyczał i nikt go nie słuchał
na widowni, to koszmar. Teraz sam się bawię w ten
koszmar.
KLASY IV – VIII, GIMNAZJUM
32