PRZYBIJ PIĄTKĘ! NR 3 ( 7 ) – 2018/2019
Opowieść o jajku, które wylądowało w garnku
Było sobie jajko, które wysiadywała kura. Zwykle się nim nie zajmowała.
Wreszcie do kurnika wszedł gospodarz. Wziął kilka jajek, w tym również to, które
miało się wykluć. Kura nic nie wiedziała, bo była w delegacji. Musiała zarabiać pieniądze,
żeby byli bogaci. Chciała, żeby mieli piękne ubrania i piękne buty, na przykład szpilki. Nagle
kura zobaczyła, że nie ma jajka. Bardzo się przejęła i zaczęła go szukać. Krzyczała:
-
Jajko! Gdzie jesteś?
Wołała tak kilka razy. Wtedy zobaczyła, że jajko będzie ugotowane. Nie poddała się
i wyskoczyła przez okno do kuchni. Wzięła jajko i pobiegła do kurnika.
Kura powiedziała, że już nigdy go nie zostawi. Nagle jajko zaczęło się wykluwać. Kura
i kurczak żyli długo szczęśliwie.
Koniec
Adrianna Korona z klasy IIb
Opowieść o misiu Krzysiu, który skłamał o dzikim Rysiu
Był sobie misio Krzysio, który bardzo lubił kłamać. Pewnego dnia pomyślał: „Hmm...
Może skłamię o dzikim Rysiu?”
Zdecydował się, że to zrobi i powiedział:
- Tak, tylko jak o nim skłamać? Aha!
Powiem sowie, że on jej nie lubi. -
i poszedł.
- Sowo! Sowo! Słyszałem, że dziki
Rysio cię nie lubi.
- Co?! - krzyknęła sowa.
Potem misio Krzysio wyszedł
Następnie sowa usłyszała: „puk,
puk!”. To był dziki Rysio. Sowa
krzyknęła:
- Po co przyszedłeś? Przecież mnie
nie lubisz!
- A kto Ci tak powiedział? - zapytał
dziki Rysio.
ŚWIETLICA
15