Przegląd Archiwalno-Historyczny t. VII | Page 29

28 Adam Konrad Bigosiński
Pierwszy pokaz kinowy w Poznaniu miał miejsce w 1896 r . 4 Jednak kinowy boom rozpoczął się po I wojnie światowej i był napędzany dzięki rywalizacjom rodzinnym . Pierwsze powojenne kino o nazwie Apollo powstało w 1921 r . dzięki inicjatywie i nakładom poznańskich kupców Jana Łuczaka i Józefa Czepczyńskiego . W przebudowanych przez siebie obiektach po Conradzie Lambercie stworzyli pasaż , w którym od 1926 r . znajdował się także kompleks kąpielowy oraz cukiernia . Następnie w 1927 r . otworzyli obok istniejącego już kina drugie o nazwie Metropolis , które miało wspólną kabinę projekcyjną z kinem Apollo . Równocześnie naprzeciw budynków zlokalizowano ekskluzywny lokal Palais de Danse . Przy jego wejściu Łuczak nakazał umieścić napis : „ Dałeś mi Boże w swej szczodrobliwości , dajże i temu , który mi zazdrości ”. Odnosił się on do jego szwagra Stefana Kałamajskiego , który również był przedsiębiorcą i podobnie jak Łuczak widział możliwość zrobienia interesu na rozwijającej się kinematografii . W wyniku rywalizacji Kałamajski postanowił zburzyć swoje kino Pałacowe i na jego miejscu postawić zupełnie nowy obiekt . Tym sposobem w 1927 r . w Poznaniu przy Placu Wolności 6 powstało największe i najnowocześniejsze kino nazwane Słońce ( określane także kinoteatrem bądź teatrem świetlnym ) 5 . Jednym z symboli nowoczesności kina było umieszczenie w nim organów kinowych . Był to pierwszy tego typu instrument na ziemiach polskich , lecz nie tylko to świadczyło o jego wyjątkowości . Kolorytu przedsięwzięciu nadaje fakt , że organy te w całości wyszły z polskiej fabryki organów braci Biernackich .
Dotychczas w literaturze autorzy nie zdołali jednoznacznie przypisać autorstwa instrumentu fabryce Biernackich . Jerzy Gołos w opracowaniu Polskie organy i muzyka organowa stwierdził , iż organy powstałe dla kina w 1926 r . zostały zbudowane przez Biernackiego 6 . Jednak w artykule Podzwonne dla Wurlitzera , wydanym piętnaście lat później , zaprzeczył postawionej przez siebie tezie , wskazując jednocześnie , że firmie tej został zlecony tylko montaż instrumentu 7 . Stwierdzenie autora może dziwić , tym bardziej , że powołuje się on na rozmowę przeprowadzoną z jednym z właścicieli firmy – Dominikiem Biernackim , który jednoznacznie wskazał , że to właśnie ta firma postawiła organy w Poznaniu 8 . Pewien zamęt wprowadza także potoczne określenie organów : „ organy Wurlitzera ” bądź „ organy wurlitzerowskie ”, które zaczerpnięto od nazwy wcześniej wspomnianej firmy Wurlitzer 9 i jest powielane w opraco­
4
M . Hendrykowska , X muza w Poznaniu 1896 – 1939 , „ Kino ” 1985 , nr 10 , s . 19 .
5
M . Mrugalska-Banaszak , Poznańskie rody i rodziny – Czepczyńscy , Poznań 2003 , s . 20 ; M . Hendry kowska , Miejsce kina w życiu kulturalnym Poznania ( 1919 – 1927 ), „ Kronika Miasta Pozna nia ” 1985 , r . 53 , nr 4 , s . 47 – 51 .
6
J . Gołos , Polskie organy i muzyka organowa , Warszawa 1973 , s . 110 , 222 .
7
Tegoż , Podzwonne dla Wurlitzera ?, „ Ruch Muzyczny ” 1989 , r . 33 , nr 21 , s . 26 .
8
Tamże .
9
M . in . „ Orędownik : Ilustrowany Dziennik Narodowy ” z 4 lutego 1937 , nr 28 , r . 67 , s . 8 .