Przegląd Archiwalno-Historyczny t. VII | Page 136

Świadkowie Jehowy w Wielkopolsce – część II ( lata 1950 – 2018 )
135
gadnieniu sekty Św . Jehowy nie zabezpiecza Wydz [ iałowi ] pełnego rozpracowania i kontroli tego związku ”.
Mimo tak nikłego rozeznania , Sekcja III znała członków poszczególnych zborów z ich działalności jako głosicieli . Starano się więc poprzez kombinacje i różne przedsięwzięcia operacyjne wywoływać wśród członków tej społeczności niepokoje i zamęt , prowadząc tym samym do rozbicia struktur zarządzania tej wspólnoty .
W roku 1968 prowadzono tego typu sprawę o kryptonimie „ Szczupły ”, której figurantem był sługa okręgu poznańskiego Świadków Jehowy . W jej wyniku doszło do konfliktu w zarządzie okręgu poznańskiego , co zaowocowało wystąpieniem ze wspólnoty dwóch pracowników okręgu .
Inną kombinacją operacyjną była sprawa prowadzona w tym samym roku , o kryptonimie „ Artemida ”, w wyniku której ze wspólnoty wykluczono aktywną działaczkę i głosicielkę , której jako figurantce funkcjonariusze nadali właśnie taki pseudonim .
Świadkowie Jehowy w Wielkopolsce w latach 1971 – 1989
Początek dekady lat 70 . i podjęta przez nowe kierownictw partyjne próba odzyskania zaufania społeczeństwa dała również Świadkom Jehowy nieco więcej swobody w ich działaniu .
Okres ten to rozpoczęcie przez komunistów stopniowego procesu łagodzenia stosunków z wyznawcami Świadków Jehowy i droga do legalizacji Stowarzyszenia .
To właśnie po przełomie grudniowym nastąpiła zasadnicza zmiana podejścia władz komunistycznych do działającej nadal nielegalnie organizacji . Nawiązane ponownie kontakty pomiędzy Komitetem Krajowym Świadków Jehowy a Urzędem ds . Wyznań doprowadziły do spotkania wiosną 1972 r . członków Komitetu – Edwarda Kwiatosza i Adama Wojtyniaka – z wicedyrektorem Urzędu Tadeuszem Dusikiem . W trakcie tego spotkania powrócono do omówienia warunków , na jakich władze mogłyby uznać Stowarzyszenie za legalnie działające na terenie PRL .
Równolegle z tymi pojednawczymi gestami SB nie zaprzestała działań operacyjnych wobec poszczególnych członków i zborów Stowarzyszenia . Najbardziej prestiżowo Sekcja III Wydziału IV poznańskiej KW MO podchodziła do wykrycia działalności wydawniczej , która zdaniem SB była podstawą działań misyjnych Świadków . To przygotowywane w podziemnych drukarniach pismo „ Strażnica ” było dla głosicieli działających w terenie podstawą rozpowszechnianych przez nich nauk . Należało więc przede wszystkim uderzyć w pion wydawniczy Świadków .