Myśl historiozoficzna Augusta hr. Cieszkowskiego
61
wspólności dobra publicznego, interesu wspólnego61. Ale równolegle rozpoznaje kategoryczność stosowania wartości konstytuujących dobro wspólne,
interes publiczny. Obywatelską postawę rozpoznaje jednocześnie prawem
i obowiązkiem każdego wolnego człowieka i każdego sprawiedliwego społeczeństwa. Właśnie takie społeczeństwo rozpoznaje jako stanowiące urzeczywistnienie w rozwoju „ducha ludzkości”. W sumie rozpoznanie wartości społecznych jako walorów „cnoty” i zarazem rozpoznanie zbiorowych realizacji
wartości „dobra społecznego” jako urzeczywistnienia świadomości aksjologicznej ludzi pozwalają konsekwentnie Cieszkowskiemu rozpoznać pewną
imperatywność świadomości, kiedy ziszcza się w czynie społecznie ludzkim.
Właśnie źródło dobra wspólnotowego ludzi i przejaw pozytywności społecznej – aktywność publiczną ludzi – rozpoznaje w kategoriach uzewnętrznienia
się ‘społeczności ducha”. Tak więc wszelkie działania na rzecz dobra publicznego rozpoznaje za najbardziej istotny wyraz upodmiotowienia ludzi, nie
umniejszając jednak warunku skutecznego funkcjonowania wspólnot ludzkich, za który uznaje i rozpoznaje samoogranizację wspólnot, człowieczych
oikoumene, czyli ich samorządność.
W tymże rozpoznaniu i zarazem postulacie społecznym dostrzegamy
również, jak bardzo – pomimo takiejże samej perspektywy historiozoficznej
– różni się i rozróżnił się od Hegla i jego wpływu na ówczesnych sobie myślicieli. W perspektywie historiozoficznej zdołał ująć istotę polskiego systematu społeczno-państwowego: kształtowania się narodu i społeczeństwa oddolnego poprzez samorządność i samoorganizację – tak odmiennego od ducha
państwowości germańskiej w jej pruskim systemacie.
Należałoby jedynie jeszcze dopowiedzieć, że niewątpliwą konsekwencją
takiego postawienia kwestii narodu i postrzegania jego kulturowego dziedzictwa, czyli samoorganizowania się i samorządności wraz z tworzeniem
wytworu kulturowego w spełnianiu się każdego w jestestwie w glorii życia,
autor Ojcze Nasz może w pełni rozpoznać dziej narodu jako istotne źródło
treści edukacyjnych – treści, które pomagają pokoleniom młodym wiekiem
dorastać do postaw obywatelskich. Nie sposób nie stwierdzić, że w takimże rozumieniu człowieczej i obywatelskiej podmiotowości daleki pozostaje
modnej w stuleciu rewolucyjnych utopii idei utopijnego gminowładztwa.
Chcielibyśmy zwieńczyć powyższe rozważanie – zapewne wywołującym
niedosyt wniknięcia w historiozoficzne i badawcze opus Cieszkowskiego –
poniższym stwierdzeniem. Bezsprzecznie autor Ojcze Nasz skutecznie rozwarł na oścież perspektywy, które niedostępne były w nowożytnym świecie
nie-„Ja”. Pozostaje nadzwyczajną tajemnicą, jak w tak długim życiu twórczym, przepełnionym nieustanną aktywnością – życiu, bogatym w wejrzenia
61 Por.
K. Wojnowski, Wstęp. August hr. Cieszkowski, s. 21.