Przegląd Archiwalno-Historyczny 1 (2014) | Page 135

Tajne spotkania członków Rady Ligi Narodów... 135 legat Norwegii min. Carl Joachim Hambro, ale dopiero 27  wrze­ śnia 1932 r. Swój głos łączył on z  dyskutowanym właśnie ustą­ pieniem sir Erica Drummonda ze stanowiska sekretarza generalne­ go. Wielkie doświadczenie rezy­ gnującego z pracy w sekretariacie urzędnika związane z funkcjono­ waniem Rady powinno – według min. Hambro – zostać ujęte w for­ mie odpowiedniego dokumen­ tu. Polityk norweski „słyszał” o  takim dokumencie opracowa­ nym w 1920 r., ale go nie zna. Eric Drummond potwierdził fakt ist­ nienia regulaminu, który jednak opracowany przez prawników nie znalazł w  praktyce zastoso­ wania. Ponowione przez min. Hambro oczekiwanie na opraco­ Il. 3. Rejestr tajnych spotkań członków Rady LN wanie stosownego regulaminu sporządzony po 1933 r. J. Valery-Radot odręcz­ Norweg opatrzył sugestią, aby nie dopisał: „Różnica między  p. v. aktualnie za­ dokument ten został przygoto­ chowanych w aktach a listą powyżej pochodzi ze wany przez ludzi „z pewnym do­ zbioru wykonanego przez Miss Hovard po wy­ świadczeniem politycznym, a nie jeździe sir Erica. J. V. -R.21 wrz. 38”. tylko prawniczym”8. Z realizacją tego zadania nie spieszono się. Jednym z powodów była ogólna niechęć do tajnych spotkań ze strony państw w tym gronie nieobecnych. Kontestowali je również zwolen­ nicy „wyidealizowanej” Ligi, oraz – z drugiej strony – jej krytycy i wrogowie. Ze zrozumiałych powodów wokół tajnych spotkań Rady toczył się nieustan­ ny kontredans domysłów i  plotek, zwłaszcza kiedy spotkanie kończyło się odroczeniem dyskutowanej kwestii, aby dać „czas na refleksję”. Atmosferę zaciekawienia podgrzewały spotkania „nocne”9 czy też ponawiane tego sa­ mego dnia – rano (zwykle o  10.00) i  wieczorem (nawet o  19.30). Dotyczyło 8 ASDN, 14/9885/2385, R: 6228, First Secret Meeting, September 27th, 1932. Rudnicki, Systemowe i doktrynalne determinanty w praktyce Ligi Narodów, Kraków 2005, s. 167, pisze o „nocnej sesji Rady”, ale nie precyzuje, o jaką godzinę chodzi; za „nocną” sesję Rady (ale nie tajną) uznać należy spotkanie o 22.30 10 grudnia 1927 r., jako efektu swoistego „szantażu” Józefa Piłsudskiego, oczekującego od premiera Voldemarasa stwierdzenia w obec­ ności Rady, że Polska i Litwa nie są w  stanie wojny, zob. S. Sierpowski, Piłsudski w  Genewie, Poznań 1989, s. 111. 9 Z.