Poznański Rocznik Archiwalno - Historyczny R. 16 (2013) | Page 206

206
Recenzje i noty bibliograficzne
miasta( konkretnie 5822 gmachy publiczne i budynki mieszkalne). Olbrzymie straty zanotowano zwłaszcza w obszarze Starego Miasta. Odbudowa rozpoczęła się w niezwykle trudnych warunkach, przy olbrzymich brakach materiałowych. Zakończyła się jednak sukcesem. Jak pisze K. Stryjkowski „„ poznańskie wzorce i poznańskie tempo” stały się wzorcem dla innych ośrodków, w tym także stolicy. Władze miasta oraz architekci tworzyli jednocześnie projekty i wizje „ nowego Poznania”. Autor przedstawił zagadnienia te obszernie i wnikliwie. Wiele planów urbanizacyjnych ocenił pozytywnie; miały one charakter życzeniowy, nie liczący się z możliwościami inwestycyjnymi miasta w tym czasie. Nie udało się nawet wyeliminować „ niemieckich budowli i symboli”. Wyraźnie odczuwano – jak pisze Autor – brak ludzi i sprzętu; nie udało się także wykorzystać jeńców i cywilów niemieckich.
Rozdział VI traktuje o Odbudowie życia gospodarczego. Autor stawia tezę, że na stan gospodarki miasta( zwłaszcza przemysłu) decydujący wpływ miały dwa czynniki: 1. Działania zbrojne i związane z tym zniszczenia; 2. Działalność oddziałów Armii Czerwonej – grabież, demontaż i wywózki całych zakładów, traktowanych jako zdobycz wojenna, pojęcia którego respektowania domagali się wszyscy wojskowi radzieccy. Szkody trudne do oszacowania, ale bardzo realne i widoczne. Uruchamiane zakłady przemysłowe miały w pierwszej kolejności pracować na potrzeby wojska i frontu. Był to niejednokrotnie podstawowy argument na pozostawienie w przedsiębiorstwach zapasów surowców i urządzeń. Tak np. stało się z Zakładami Cegielskiego, czy fabryką „ Stomil” na Starołęce. Trudności pogłębiła jeszcze nacjonalizacja, do której – co ciekawe – władze miejskie miały początkowo zdecydowanie negatywne nastawienie. Handel i usługi odbudowywano rękami inicjatywy prywatnej; powstawały hotele i restauracje. Wznawiano rzemiosło i działalność cechów, powstawały różnego rodzaju spółdzielnie(„ Pracowników Kolejowych”, „ Robotnik” itp.).
Rozdział VII obejmuje problemy reaktywacji struktur szkolnictwa wyższego, oświaty, kultury i sportu. Już w styczniu 1945 r. w Krakowie ukonstytuowała się Tymczasowa Komisja Administracyjna Uniwersytetu Poznańskiego i akademii Handlowej. Jej Ministerstwo Oświaty powierzyło reaktywowanie szkół wyższych na terenie Poznania. W marcu 1945 r. rozpoczął działalność Uniwersytet Poznański z rektorem prof. Stefanem Dąbrowskim. Wznowiły działalność szkoły podstawowe( pierwsza 12 lutego na ul. Jackowskiego) oraz średnie – w marcu 1945 r. działały już gimnazja męskie: Marcinkowskiego i Bergera, oraz żeńskie: K. Potockiej i generałowej Zamojskiej. Spontanicznie odtwarzano i powoływano placówki kultury, kluby sportowe, remontowano boiska, hale i przystanie.
Cały proces odbudowy różnych dziedzin gospodarki i kultury odbywał się w warunkach niewystarczającej aprowizacji( której nie był w stanie poprawić wprowadzony system rozdzielnictwa) i braku mieszkań i dostatecznego dostępu do świadczeń medycznych. Właśnie o warunkach życia mieszkańców traktuje