PBMR 11 / 2014 | Page 6

POLAND BIKE M A G A Z Y N R O W E R O W Y s. 6 WWW.POLANDBIKE.PL NR 11 / 2014 SOBOTA, 20 WRZEŚNIA 2014 R., KONSTANCIN-JEZIORNA NIEDZIELA, 28 WRZEŚNIA 2014 R., JASIENICA BERNAS Z POMPKĄ KRÓLAKA ... A KOMAR MISTRZEM POLSKI. PODSUMOWUJEMY V MEMORIAŁ STANISŁAWA KRÓLAKA T ZAWODY DLA KAŻDEGO - Każdy mógł wystartować i znaleźć coś dla siebie – mówił organizator Memoriału Królaka, Grzegorz Wajs. – Dzieci miały doskonałą zabawę na dwóch kółkach, a młodzież i dorośli - okazję do sprawdzenia się na niezwykle atrakcyjnej trasie w  centrum Warszawy. Zawodowcy zgodnie z  oczekiwaniami stworzyli niesamowite widowisko. aka impreza jest tylko raz w roku. V Memoriał Stanisława Królaka, drugi raz z rzędu pod patronatem Prezydent m.st. Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, był jednocześnie finałem I Kolarskich Mistrzostw Polski w Kryterium Ulicznym. Organizatorem i pomysłodawcą tego wyjątkowego wydarzenia był Grzegorz Wajs, były kolarz zawodowy, dyrektor cyklu wyścigów amatorów na rowerach górskich LOTTO Poland Bike Marathon. GWIAZDY WŚRÓD KIBICÓW To było prawdziwe święto kolarstwa w Warszawie. Około 500 zawodniczek i  zawodników dopingowały na trasie tłumy kibiców, w  tym m.in. wielcy mistrzowie sprzed lat Ryszard Szurkowski, Zenon Jaskuła, Lechosław Michalak, Eligiusz Grabowski oraz Ewa Królak-Bończak, córka Stanisława Królaka, pierwszego polskiego zwycięzcy Wyścigu Pokoju z 1956 roku. KULTOWA TRASA W CENTRUM WARSZAWY V Memoriał Królaka został rozegrany na trasie okrężnej ze startem i  metą przy Krakowskim Przedmieściu. Runda liczyła 3000 metrów i  prowadziła ulicami: Krakowskie Przedmieście – Nowy Świat – Świętokrzyska – Kopernika – Tamka – Topiel – Browarna - Furmańska – Bednar- ska – Skwer Hoovera – Krakowskie Przedmieście. Ten dystans uczestnicy zawodów przejeżdżali wielokrotnie w zależności od kategorii wiekowych. Swoje wyścigi miały najpierw rodziny z  wózkami rowerowymi i  przedszkolaki, potem dzieci i  młodzież; następnie amatorzy na rowerach górskich oraz szosowych; straża- cy rywalizujący o  Puchar Polski Państwowej Straży Pożarnej; a na koniec – kolarze i kolarki z licencjami Polskiego Związku Kolarskiego, w tym elita zawodowców. Imprezie przez cały dzień towarzyszył Warszawski Kiermasz Rowerowy, zlokalizowany w pobliżu startu i mety wyścigów przy Krakowskim Przedmieściu. POMPKA KRÓLAKA, KOSTKA BEDNARSKIEJ Wyścig główny z  udziałem kolarzy grup zawodowych w  kategorii elita został rozegrany jako kryterium na punkty na dystansie 45 km (15 rund). Zwycięzcą wyścigu i  zdobywcą prestiżowej „Pompki Królaka” został Paweł Bernas (BDC MarcPol Team), wyprzedzając Tomasza Marczyńskiego (CCC Polsat Polkowice) i  Pawła Franczaka (ActiveJet Team). Bernas zdobył również „Kostkę Bednarskiej”, najlepiej punktując na premiach górskich, zlokalizowanych na szczycie ul. Bednarskiej. Klasyfikację generalną I Mistrzostw Polski w Kryterium Ulicznym wygrał Mateusz Komar, przed Pawłem Bernasem i  Jarosławem Kowalczykiem (wszyscy z BDC MarcPol Team). FANTASTYCZNY DOPING - Świetna impreza, doskonale zorganizowana na niezwykle ŚWIETNA IMPREZA, NA NIEZWYKLE WYMAGAJĄCEJ TRASIE wymagającej trasie – mówił na mecie Paweł Bernas, zdobywca „Pompki Królaka”. – Mimo padającego deszczu był tłum kibiców. Fantastyczny doping był zwłaszcza na widowiskowym podjeździe na Bednarskiej i  na lotnych premiach na Krakowskim Przedmieściu. To jedno z  najcięższych kryteriów w  Polsce. Dlatego bardzo cieszę się, że wygrałem główne trofeum. Marzyłem o  legendarnej „Pompce Królaka”, bardzo chciałem ją zdobyć i udało się. Jestem bardzo szczęśliwy. GOŚCIE SPECJALNI Specjalnymi gośćmi V Memoriału Stanisława Królaka w Warszawie byli Michał Olszewski (wiceprezydent Warszawy) i Ewa Królak-Bończak (córka Stanisława Królaka). Na warszawskie Stare Miasto zawitały też gwiazdy kolarstwa sprzed lat, na czele z  Ryszardem Szurkowskim, medalistą igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata. DESZCZ NIE PRZESZKODZIŁ - To był długi i bardzo wyczerpujący dzień, pełen niezapomnianych emocji – ocenił wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. – Organizatorzy zdali egzamin w  bardzo trudnych warunkach. Deszczowa aura nie okazała się przes 魽