Nomen Omen Grudzień 2019 | Page 4

4

Grudzień wielu osobom kojarzy się przede wszystkim z jedną rzeczą – Bożym Narodzeniem. Nie ma w tym nic dziwnego, gdyż w Polsce w tym miesiącu (a nawet wcześniej), motyw świąt czyha na nas na każdym kroku. W sklepach licznie pojawiają się podobizny Mikołaja i wysokie choinki, a cała okolica oświetlona zostaje błyszczącymi lampkami. Radio o każdej porze rozbrzmiewa klimatycznymi piosenkami, co druga osoba rusza na poszukiwania idealnego pre-zentu.

Jednak Boże Narodzenie to też tradycje, pomagające nam odpowiednio celebrować ten czas. Zwyczaje, które są obecne już od bardzo dawna lub dopiero jakiś czas temu przybrały na sile. Dość powszechne stało się pie-czenie i dekorowanie pierni-ków, a ozdabianie choinki i śpiewanie kolęd wydaje się oczywistością. Większość sprowadza się też do wieczoru wigilijnego – oczekiwania na pierwszą gwiazdkę oraz tradycyjnych dwunastu potraw na stole.

Zwyczaje te, tak bardzo popularne wśród Polaków mogą być już wręcz uznawane za pewną regułę, niepisane prawo, do którego każdy się stosuje i zazwyczaj traktuje je jak coś znajomego, kojarzącego się z domem. Wiele z tych tradycji jest wspólnych i powszechnych na całym świecie. Jednak należy pamiętać, że różne kraje podchodzą do tematu świąt na nieco odmienne sposoby. Zazwyczaj koncentrujemy się tylko na istniejących podobieństwach lub cechach, które przybyły do nas z innych państw. Lecz gdy bliżej przyjrzymy się obchodzeniu Bożego Narodzenia z uwzględnieniem danych miejsc na świecie, możemy zobaczyć jak bardzo różnimy się pod pewnymi względami, mimo istniejącej pewnego rodzaju międzynarodowej wizji świąt. Jak więc to wygląda?

Japonia

Jak wiadomo, Boże Narodzenie jest świętem chrześcijańskim. Mimo iż, w Kraju Kwitnącej Wiśni odsetek wyznawców tej wiary jest stosunkowo niewielki, to Japończycy i tak pokochali ten specjalny czas w roku. Wydają się oni jednak podchodzić do niego bardziej komercyjnie, niż religijnie. Kurisumasu – tak nazywa się okres bożonarodzeniowy w Japonii, którego obchody zaczyna się już w połowie listopada. Omawiane święta kojarzą się tam nie tylko z rodzinną atmosferą, ale także z gloryfikacją uczuć. Boże Narodzenie w Krainie Wscho-dzącego Słońca określane jest często jako święto miłości, drugi po Walentynkach najważniejszy dzień zakocha-nych. Dlatego powszechnie uważa się, że to najlepszy czas na oświadczyny, randkę, bądź wyznanie swoich uczuć. Uroczysta kolacja wigilijna tak jak u nas związana jest z rodzinnym spotkaniem i świąteczną atmosferą, jednak na stołach Japończyków nie znajdziemy dwunastu potraw. Popularne natomiast jest kurisumasu keeki – bardzo słodkie ciasto, podawane w formie udekorowanego deseru. Obowiązkowo występuje też pieczony kurczak, będący podstawą kolacji. Nikogo już nie dziwi, że jest to zazwyczaj kurczak… z KFC, a marka ta w ciągu jednej nocy w Japonii zarabia podobno 20% roczne-go dochodu. Zamówienia można nawet składać z wyprzedzeniem, aby uniknąć stania w kolejkach, a świąteczne zestawy cieszą się ogromną popularnością.