14
Idziem bracie, czujesz ?
To Ojczysta ziemia
Ogrzewa ci stopy jak matka
Poi twe spragnione usta
Okrywa rodzicielskim płaszczem
Wyciera łzy płynące po utraconej dziewczynie
Dokoła tętent końskich kopyt
Grają armaty i grzmią kulomioty
Jeszcze jeden dzień bracie
Jeden dzień więcej
Ofiarna służba dla naszej matki
Pełna jest jednak rozkoszy
Rozkoszy w podzięce
Za jej niezliczone dary
Których tak łatwo nie dostrzegamy
Kuba Rodak