Nomen_maj 2025 maj 2025 | Page 47

Wakacje zbliżają się dużymi krokami, a co za tym idzie czeka nas dużo wolnego. To idealny czas dla kinomaniaków, aby organizować upragnione maratony filmowe, na które nie było czasu w roku szkolnym Tylko często przy wyborze filmu do obejrzenia, pojawia się jedna myśl: „ co by tu oglądnąć?”. Z własnego doświadczenia wiem, że mimo setek pozycji na różnych platformach, ciężko się zdecydować na konkretny film. Dlatego ułatwię tę decyzję i dorzucę propozycję od siebie.
Mowa tutaj o filmie „ Bękarty wojny” z 2009 roku w reżyserii Quentina Tarantino. Na samym wstępie pozwolę sobie przybliżyć fabułę filmu. Akcja rozgrywa się podczas II wojny światowej w okupowanej przez nazistów Francji. Oddział tzw. „ Bękartów” złożony z Amerykanów żydowskiego pochodzenia planuje zamach na Hitlera. Równolegle plan zemsty na nazistach opracowuje Shosanna- Żydówka będąca właścicielką kina. Bohaterowie, mimo że nie znają się, za miejsce realizacji swoich planów obierają premierę filmu propagandowego „ Duma Narodu”.
„ Bękarty wojny” to kolejny wielki hit Quentina Tarantino. Nie jest to jednak tradycyjny film wojenny ukazujący piekło konfliktu zbrojnego. Przemoc jest pokazana w karykaturalny sposób, potęgowana absurdem, co może bawić widza. W mistrzowski sposób reżyser posłużył się również wszystkimi rodzajami komizmu. Dzięki tym niestandardowym elementom, da się zauważyć nutkę nowoczesności wplecioną w dość często wykorzystywany przez filmowców motyw. Stąd też „ Bękarty wojny” są zabawną, czarną komedią, kpiącą z III Rzeszy i jej głównych dygnitarzy, a nie ponurym i przygnębiającym dramatem wojennym. Największym fenomenem tego filmu są jednak liczne, ukryte szczegóły, których często można nie zauważyć na pierwszy rzut oka. Dlatego polecam oglądać ten film w skupieniu oraz zwracać uwagę na drobiazgi, które w tym wypadku mają duże znaczenie. Jeżeli się je pominie, można nie zrozumieć wielu scen.