My first Publication MADEIN_issuu styczeń-luty | Page 35

WYPOCZYNEK kotekowa. I w razie niepogody: świetlice do gier i zabaw, wiaty piknikowe, kawiarenka-sklepik. – Ośrodek jest przeznaczony wyłącznie dla dzieci i nikt postronny nie ma do niego wstępu – zapewnia organizator. – Jest w pełni dostosowany do ich potrzeb i zapewnia maksi- mum bezpieczeństwa. Ogrodzony obiekt jest naszą własno- ścią, więc osobiście dbamy o każdy szczegół. Zajęcia odbywają się pod nadzorem doświadczonych instruk- torów, którzy stawiają na ruch i aktywny wypoczynek, dla- tego większość atrakcji odbywa się na świeżym powietrzu. – To świetny sposób na ich integrację i odnalezienie się w gru- pie. Mogą wykazać się w wielu dziedzinach, dlatego każdy znajdzie tę idealną dla siebie – ani chwili na nudę – dodaje. Jednym z  wakacyjnych hitów jest kolonia pod hasłem Zdobywcy Przygód dla dziewcząt i chłopców w wieku 7–9 lat oraz 10–12 lat. W programie m.in. wyprawa quadami, zdo- bywanie ścianki wspinaczkowej, pokonywanie trudności w parku linowym, odkrywanie siły grawitacji w gigantycznej kuli sferycznej. A także podstawy nauki strzelania z łuku, wiatrówki, przejażdżki na elektrycznym dwukołowcu czy budowanie i zwodowanie tratwy z wykorzystaniem desek, dętek, sznurków. Pozostałych pięć programów kolonijnych (Zdobywcy Talentów, Zdobywcy Lasu Adventure, Zdobywcy Sprawności, Zdobywcy Sportu Active, Zdobywcy Sportu Piłka Nożna) stawia na rozwijanie pasji, umiejętności rucho- wych i poznawanie przyrody Warmii i Mazur. Każdy z nich jest tak wypełniony atrakcjami, że zapomina się o domu, komputerze i telefonie. – Sami jesteśmy rodzicami, więc wiemy jakie oczekiwania mają i pociechy, i dorośli – zapewnia Paweł Byliński. – Zależy nam, aby wypoczynek dostarczał nowych wrażeń, pomagał odkrywać naturalne predyspozycje, a przede wszystkim sprzyjał integracji oraz rozwijał kompetencje społeczne. Ponieważ wakacje to czas prawdziwego odpoczynku, podczas kolonii dzieci mają ograniczony dostęp do telefonów (w poko- jach nie ma WiFi). Mogą raz dziennie zadzwonić do rodziców i podzielić się wrażeniami. Jeśli mama lub tata mają dodat- kowe pytania, mogą w każdej chwili skontaktować się z kadrą. Internauci piszą: „dziecko wróciło zachwycone z pierwszej w życiu kolonii”, „strzał w dziesiątkę, za rok wracamy”, „wspa- niała kadra, przyjazna atmosfera”. Każdy wychowawca ma całodobowo pod opieką maksymalnie 14 dzieci. – Wszyscy posiadają doświadczenie pedagogiczne w szkołach lub przedszkolach, nie podejmujemy współpracy z nowicjuszami – zaznacza organizator. Koloniści mieszkają w  budynkach hotelowych (pokoje 3–4 osobowe z łazienką i TV). Posiłki serwowane są w for- mie bufetów, więc nawet niejadki mają wybór. Wychowawcy siedzą przy stolikach razem z kolonistami, pomagając naj- młodszym w prostych czynnościach. Dla dzieci z dietami uwzględniającymi np. alergie, przygotowywane są specjalne dania, dodatkowo nad przestrzeganiem zaleceń lekarza i rodziców czuwa wychowawca i pielęgniarka. – Wyjazd dziecka na kolonie to dla rodziców zawsze wielkie przeżycie. Doskonale to rozumiemy, bo to największy skarb – mówi Byliński. – Dlatego wszystkim chętnym umożliwiamy wcześniejsze odwiedzenie naszego ośrodka o każdej porze roku. Oprowadzimy po nim, opowiemy o programach i poka- żemy, gdzie będą wypoczywać.  Tekst: Beata Waś Program kolonii oraz informacje dla rodziców: campmazury.pl Camp Mazury ul. Lipowa 51 A, 13‑230 Lidzbark (Welski) powiat działdowski tel. 23 696 12 49 [email protected] 035