Memoria [PL] Nr 77 | Page 4

WYSTAWA ONLINE:

„ŚLUBY W CZASIE

HOLOKAUSTU”

Żydowskie pary pobierały się przez cały okres trwania Holokaustu, w cieniu antyżydowskich ustaw, wysiedlania, wszelakich trudów, niepewności, wszechobecnego głodu i niedostatku oraz ciągłego widma śmierci.

Yad Vashem

Podczas wojny pobierano się na terenach okupowanych krajów, w gettach, obozach koncentracyjnych i pracy przymusowej oraz

w ukryciu. Nawet wtedy, gdy nikt nie był

w stanie przewidzieć, co przyniesie przyszłość ludzie czuli potrzebę zawierania małżeństw. Niektórzy podejmowali tę decyzję z miłości, podczas gdy wielu innych pobierało się, by przezwyciężyć samotność, razem dzielić trudny los, a czasami, by chronić własne życie. Więź, jaka tworzyła się wraz z zawarciem związku małżeńskiego, w trudnych okolicznościach stawała się źródłem stabilizacji, niejednokrotnie kluczowym dla przetrwania.

Po wyzwoleniu wiele par spośród społeczności She'erit Hapleita, „ocalałych ostatków”, podejmowało decyzję o zawarciu małżeństwa. Ceremonie były wyrazem potrzeby miłości,

a także determinacji, z jaką Ocaleni dążyli do powrotu do życia, do budowania go na nowo oraz przywrócenia zerwanych więzi rodzinnych.

„Wystawa przedstawia historie Żydów, którzy postanowili dzielić ten trudny los

i pobrać się podczas wojny oraz żydowskie pary, które zawarły związek małżeński po wojnie, by wspólnie kłaść podwaliny nowego życia”.

Fragment wystawy – śluby w gettach

i obozach

„Żydzi i Żydówki pobierali się nawet po deportacji do gett i obozów, w niemożliwych do opisania warunkach. Niektóre pary zawierały związki małżeńskie z miłości

i potrzeby dzielenia z kimś trudnej rzeczywistości, lecz w gettach odbywały się także ceremonie fikcyjne, z czego doskonale zdawali sobie sprawę urzędujący rabini. Ślub dawał parom możliwość poprawienia warunków swojej egzystencji.

Rabin Huberband z Warszawy opowiada, iż wiele ślubów odbywało się w okresach przymusowych przesiedleń do gett,

w nadziei, iż dzielenie z kimś miejsca zamieszkania ułatwi funkcjonowanie

w warunkach panującego tam przeludnienia. Autorzy Kroniki Getta Łódzkiego zwrócili uwagę na fakt, iż małżeństwa otrzymywały od władz getta dodatkowe racje żywnościowe oraz inne podarunki. W niektórych przypadkach małżeństwa zawierane były dla ratowania życia. Mężczyzn chronił przed deportacją status pracownika kluczowej branży lub uprzywilejowana pozycja w getcie, co często zapewniało, przynajmniej tymczasowo, taki sam poziom ochrony małżonce. Niezależnie od sytuacji danej pary, pozostawanie w związku małżeńskim zapewniało w tamtych okolicznościach tak potrzebne wsparcie i poczucie partnerstwa”.

Zachęcamy do zgłębienia historii miłości, odwagi i wytrwałości, jaką przedstawiają fotografie, artefakty i świadectwa ze zbiorów Instytutu Yad Vashem.