"THE ZONE OF INTEREST" NAGRODZONY W CANNES
"The Zone of Interest" nawiązuje do głośnej powieści "Strefa interesów" Martina Amisa z 2014 roku opisującej miłość między esesmanem i żoną komendanta obozu koncentracyjnego.
Tytułowa Interessengebiet (strefa interesów) była obszarem wokół KL Auschwitz zarządzanym przez SS. Niemcy – chcąc uniemożliwić więźniom kontakt ze światem zewnętrznym i jednocześnie pozbyć się świadków swoich zbrodni – wysiedlili z tego terenu około 9 tys. mieszkańców.
Podczas spotkania z dziennikarzami, które towarzyszyło światowej premierze filmu, Glazer opowiadał, że od dawna chciał stworzyć opowieść, której akcja rozgrywałaby się w podczas II wojny światowej. Przez dwa lata przeczytał wiele książek, ale punktem zwrotnym okazała się wizyta w Miejscu Pamięci Auschwitz.
"Wtedy wciąż jeszcze nie byłem pewny,
o czym dokładnie chcę opowiedzieć. Pamiętam, że dyrektor Piotr Cywiński zapytał mnie, jaki film zamierzam zrobić. Odpowiedziałem, że nie wiem i właśnie dlatego tu przyjechałem. Po tej wizycie moje myślenie o tym filmie zaczęło ewoluować" – wspomniał.
Film powstał w głębokiej współpracy
z Muzeum prowadzonej na różnych płaszczyznach. Konsultowano nie tylko elementy scenariusza czy scenografii, ale także omawiano całość wymowy obrazu. Muzeum wsparło twórców także poprzez dostęp do obozowych dokumentów, relacji świadków oraz wsparcie merytoryczne.
Przedstawiciele ekipy wielokrotnie odwiedzali i zwiedzali Miejsce Pamięci. Ze względu na to, iż zdjęcia nie mogły powstawać na historycznym terenie, twórcy mieli możliwość cyfrowego skanowania części poobozowej przestrzeni. Jedynie ostatnie sekwencje filmu - dokumentalne zdjęcia pokazujące pracę Muzeum oraz przedmioty pozostałe po ofiarach - powstały na terenie Muzeum.
– Chciałbym podziękować Jonathanowi Glazerowi za to, że przyszedł do nas, by wysłuchać – bez żadnych wcześniejszych założeń, uprzedzeń czy wcześniej wyrobionych poglądów, a także za to, że potrafił rozmawiać, a także z ogromną wrażliwością i zrozumieniem potrafił słuchać. Dziękuję za wszystko, co zrobił, bowiem ten film da wielu do myślenia,
a przecież o to chodzi – powiedział dyrektor Muzeum Auschwitz dr Piotr M. A. Cywiński.
Reżyser w centrum filmu umieścił pierwszego komendanta niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego
i zagłady Auschwitz Rudolfa Hössa (w tej roli Christian Friedel). Film śledzi codzienne życie rodzinne Hössa, jego żony Hedwig (w tej roli Sandra Huller) oraz dzieci w domu
z idyllicznym ogrodem położonym
w bezpośredniej bliskości obozu, ale oddzielonym od niego murem.
– Opowiadam o murze oddzielającym miejsce zagłady od idyllicznego ogrodu. Mur pokazuje, jak dla własnego komfortu odcinamy się od pewnych części naszego życia – mówił Jonathan Glazer.
Reżyser wyraził nadzieję, że dzięki jego filmowi młodsze pokolenia zainteresują się wydarzeniami z przeszłości. – To wielka zbrodnia i tragedia, że ludzie ludziom zgotowali taki los – podkreślił.
Jednym z wątków filmu jest także pomoc niesiona więźniom obozu Auschwitz przez Polaków z Oświęcimia i okolic, którzy mieszkali poza terenem tytułowej strefy interesów obozu.
Film „The Zone of Interest” został dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.
Film "The Zone of Interest" w reżyserii i ze scenariuszem Jonathana Glazera opowiadający o rodzinnym życiu komendanta obozu Auschwitz otrzymał Grand Prix,
a także nagrodę FIPRESCI na 76. festiwalu filmowym w Cannes. Obraz powstawał we współpracy z zespołem Muzeum Auschwitz.
Paweł Sawicki