Memoria [PL] Nr 50 (11/2021) | Page 18

NOWA WYSTAWA STAŁA

OBÓZ CYGAŃSKI

W GETCIE ŁÓDZKIM (1941-1942)

Podobnie jak w przypadku ludności żydowskiej, Romowie byli systematycznie eliminowani z życia społecznego nazistowskich Niemiec. Początkowe szykany administracyjne z czasem przerodziły się w ich fizyczną izolację. Przełomem w tym względzie okazała się decyzja z września 1941 r. o przesiedleniach ludności romskiej do obozów i gett na okupowanych terenach na wschodnich. W jej konsekwencji pomiędzy 5, a 9 listopada 1941 r. ze Styrii i Dolnej Austrii (terenów dawnego Burgenlandu) wywieziono 5007 osób (w tym 1130 mężczyzn, 1188 kobiet i 2689 dzieci) do Łodzi. Wskutek panujących warunków podróży nie przeżyło 11 osób. Wśród deportowanych prócz niemieckich Romów (Sasytka Roma), znaleźli się przedstawiciele szerszej społeczności cygańskiej, w tym szczepów Kelderasz vel Kelderari (kotlarze), lowari vel Lalleri (koniarze) i Sinti. Wszyscy oni przybywali na stację Radegast, skąd udawali się do obozu zlokalizowanego w kwartale dzisiejszych ulic: Wojska Polskiego, Obrońców Westerplatte, Starosikawska i Głowackiego, na terenie uprzednio wydzielonym z getta łódzkiego (getta w Litzmannstadt).

Warunki w zorganizowanym pośpiesznie obozie, składającym się jedynie z piętnastu budynków, były fatalne. Brak sanitariatów, odpowiednich warunków do zamieszkania, a przede wszystkim trudności z aprowizacją spowodowały, że w przeciągu pierwszych kilku tygodni, w wyniku epidemii tyfusu, zmarło około 700 osób. Reszta osadzonych od połowy grudnia 1941 r. do połowy stycznia 1942 r. została wywieziona i zamordowana w pierwszym nazistowskim obozie zagłady Kulmhof w Chełmnie nad Nerem.

Po zakończeniu wojny, podobnie jak i znaczne tereny getta, obszar poobozowy uległ przekształceniu. Wyburzono część zabudowań, w miejscu których powstało osiedle bloków. Do dnia dzisiejszego zachowało się jedynie kilka kamienic i budynków gospodarczych. Z czasem pamięć o obozie romskim, podobnie jak o getcie łódzkim, uległa zatarciu. Sytuacja zaczęła się zmieniać w 2004 r., gdy z inicjatywy władz miasta Łodzi na ścianie budynku tzw. Kuźni Romów wmurowano tablicę upamiętniającą. W 2009 r. w budynku powstała pierwsza stała wystawa poświęcona historii obozu. Od tego czasu miejsce to znajduje się pod opieką Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi.

Obecna ekspozycja powstała w unikalnej przestrzeni obiektu poobozowego, co samo w sobie ma przypominać o cierpieniu ofiar Porajmos (Pochłonięcia). W oparciu o nielicznie zachowane dokumenty i relacje stanowi ona próbę udokumentowania wydarzeń rozgrywających się na przełomie 1941/1942 r. Jest to tym ważniejsze, że nie zachowały się żadne bezpośrednie świadectwa ofiar – w ten sposób wystawa pragnie przywrócić głos, który został im w brutalny sposób odebrany.

Ze względu na charakter miejsca nadrzędnym celem wystawy jest jej aspekt edukacyjny. W założeniu jest ona bowiem punktem wyjścia do dalszych działań edukacyjnych – przede wszystkim służąc celom dydaktycznym w ramach realizowanych wizyt grup zorganizowanych i osób indywidualnych. Ekspozycja prezentuje kluczowe zagadnienia dla dziejów obozu, w tym: przebieg deportacji do Łodzi, strukturę demograficzną wsiedlonych, warunki w jakich przyszło im żyć, przebieg epidemii tyfusu oraz likwidacji obozu. Postscriptum stanowi zaś fragment o samej Kuźni Romów, jako miejscu zbrodni – miejscu pamięci. Praktycznie wyeliminowano elementy odautorskiej narracji, oddając głos źródłom historycznym. Zabieg ten miał na celu przeniesienie akcentu z wiedzy faktograficznej, przede wszystkim na nawiązanie emocjonalnej relacji z opowiadaną historią. Wyjątkowym elementem jest więc odsłuch audio relacji Arnolda Mostowicza, więźnia getta łódzkiego, który jako lekarz zdiagnozował szerzącą się w obozie epidemię i był naocznym świadkiem dramatu Romów. Jego wspomnienia, o warunkach panujących w obozie, spisane po latach stanowią wstrząsający obraz rzeczywistości w której przyszło żyć i umierać osadzony w obozie.

Nowa ekspozycja wraz z działaniami towarzyszącymi stanowi sposobność do poznania dziejów tego unikalnego, jedynego obok cygańskiego obozu familijnego (Zigeunerfamilienlager) w Auschwitz II-Birkenau, miejsca odosobnienia Romów w okresie okupacji na ziemiach polskich.

Obóz cygański w Łodzi (Zigeunerlager in Litzmannstadt) był pierwszym miejscem ścisłego odosobnienia, przeznaczonym wyłącznie dla Romów i Sinti na okupowanych ziemiach polskich. W listopadzie 2021 r. przypadła 80. rocznica jego utworzenia, a w tzw. Kuźni Romów, jednym z zachowanych budynków dawnego obozu, została udostępniona nowa wystawa stała.

Andrzej Grzegorczyk

Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, oddział Stacja Radegast