Memoria [PL] Nr 47 (08/2021) | Page 48

TWARZE OCALAŁYCH:

WZRUSZAJĄCE PORTRETY PRZEDSTAWIAJĄCE ŻYCIE

PO HOLOKAUŚCIE

Wystawa Generations: Portraits of Holocaust Survivors (Pokolenia: Portrety Ocalonych

z Holokaustu) – na której oglądać możemy dwa zdjęcia wykonane przez Księżną Cambridge – przedstawia wzruszające portrety pojedynczych osób oraz całych rodzin, dla których Wielka Brytania stała się domem po tym, jak doświadczyli niewyobrażalnej straty i traumy.

Wystawa została zorganizowana przez Muzeum IWM we współpracy z gazetą Jewish News, Królewskim Towarzystwem Fotograficznym, funduszem Holocaust Memorial Day Trust oraz fundacją Dangoor Education. To kulminacyjna inicjatywa w ramach projektu zainicjowanego

w zeszłym roku przez Jewish News wraz z Księżną Cambridge.

Artur Edwards, który przez niemal 50 lat pracował jako królewski fotograf dla gazety The Sun, mówiąc o wystawie podkreśla, że był świadomy, jak wzruszające to zadanie,

w szczególności, gdy usłyszał o tym, czego Zigi doświadczył podczas drugiej wojny światowej.

Zigi, urodzony w 1930 r., miał 12 lat, gdy został siłą przetransportowany do getta w Łodzi. Jako czternastolatek znalazł się w wagonie bydlęcym zmierzającym do Auschwitz-Birkenau. Spędził tam tygodnie, by następnie znaleźć się

w obozie koncentracyjnym Stutthof niedaleko Gdańska. Pod koniec wojny Zigi wyruszył

w marszu śmierci do Neustadt w Niemczech, skąd został ostatecznie wyzwolony przez wojska brytyjskie 3 maja 1945 r.. Dwa lata później przyjechał do Wielkiej Brytanii, gdzie poślubił Jeanette, z którą założył rodzinę. Para była małżeństwem przez 66 lat, aż do śmierci kobiety w lipcu zeszłego roku.

- Fotografując Zigiego zatopiłem się w refleksji nad Holokaustem – mówi Artur Edwards, który towarzyszył Księciu i Księżnej Cambridge

w trakcie ich podróży do Stutthof w 2017 r. – Udział w marszu śmierci w wieku 14 lat – to niewyobrażalne, prawda? Nie wspominając już

o pozostałych okrucieństwach…

Zigi chciał, by zdjęcie koncentrowało się nie tylko na jego ocaleniu, ale też na tym, jak bardzo kocha życie. Dlatego osiemdziesięcioletni Edwards poprosił członków rodziny Zigiego, by założyli kolorowe ubrania.

- Chciałem, by na zdjęciu dało się poczuć powiew lata – tłumaczy fotograf. – Zigi jest szczęśliwym, wesołym mężczyzną, który wciąż się uśmiecha. Mężczyzną, którego dzieciństwo było tak okropne, ale któremu żyje się wspaniale tu w Anglii z rodziną, która go kocha.

Zebranie całej rodziny nie było dla Edwardsa prostym zadaniem: z uwagi na restrykcje związane z Covid-19 fotografował on poszczególnych jej członków w odstępach co 20 minut, a więc przez dwie godziny Edwards co

i rusz zmieniał ustawienia oświetlenia i tła. Następnie plastyk ułożył w jedną kompozycję poszczególne fotografie autorstwa Edwarsa. Uwzględnił wśród nich także zdjęcie podarowane przez jedną z wnuczek Zigiego mieszkającą w Hiszpanii.

– Jestem bardzo zadowolony z tego, jak wszystko się ułożyło – rozmyśla Edwards. – Zrobiłem duży wydruk, oprawiłem go i podarowałem Zigiemu razem z około setką zdjęć – pamiątek dla rodziny. Ta praca przyniosła mi radość, to prawdziwy wysiłek w służbie miłości.

Wystawa Generations: Portraits of Holocaust Survivors (Pokolenia: Portrety Ocalonych z Holokaustu) jest dostępna dla odwiedzających od 6 sierpnia do 7 stycznia 2022 w Imperial War Museum w Londynie

Francine Wolfisz, Jewish News UK

Nowa wystawa przedstawiająca prace 13 fotografów, w tym Księżnej Cambridge

oraz królewskiego fotografa Artura Edwardsa, w Imperial War Museum.

Patrząc na pięknie uchwycony portret rodziny Zigiego Shipera już z daleka widać promienne uśmiechy na 21 twarzach przedstawicieli czterech pokoleń, w wieku od kilku miesięcy do 91 lat.

Gdy jednak przyjrzymy mu się bliżej, nabiera jeszcze większego znaczenia: Zigi, obecnie dziewięćdziesięciolatek, był zaledwie dzieckiem, gdy doświadczył Holokaustu – gdyby nie przeżył, nikogo spośród tych osób nie byłoby dziś wśród nas.