Memoria [PL] Nr 33 (06/2020) | Page 11

Początki Auschwitz

w świetle nowych badań historycznych

dr Igor Bartosik, dr Łukasz Martyniak

Każda kolejna rocznica przybycia do KL Auschwitz pierwszego transportu polskich więźniów politycznych sprzyja podsumowaniu stanu badań historycznych na temat genezy obozu. Mogłoby się wydawać, że po 80 latach nowe ustalenia czy chociażby doprecyzowanie już istniejących jest niemożliwe, a jednak...

Przede wszystkim należy podkreślić, że zachowało się stosunkowo niewiele dokumentów związanych z genezą KL Auschwitz. Część z nich pochodzi z niemieckich agend policyjnych z terytorium Śląska, pozostałe są już związane bezpośrednio z wydziałem budowlanym obozu. Właśnie na podstawie  tych dokumentów ukazała się w roku 2018 książka autorstwa pracowników naukowych Centrum Badań Państwowego Muzeum  Auschwitz-Birkenau: Igora Bartosika, Łukasza Martyniaka i Piotra Setkiewicza pod tytułem „Początki obozu Auschwitz w świetle materiałów źródłowych”.

Dzięki analizie kilku tysięcy, w sporej części nieznanych do tej pory, archiwaliów (w tym około stu z nich szczegółowo omówionych w ww. pozycji) udało się ustalić kilka nowych kluczowych informacji na temat genezy obozu, procesów decyzyjnych prowadzących do jego utworzenia, jego wstępnych planów oraz etapów rozbudowy w pierwszych kilkunastu miesiącach jego istnienia. Ponadto udało się także zweryfikować funkcjonujące już i zakorzenione schematy myślowe na temat początków KL Auschwitz, obecne w przestrzeni medialnej oraz potocznej świadomości historycznej. Oto ważniejsze z nich.

1) Obóz Auschwitz powstał na terenie dawnych koszar austriackich

Nie jest to prawdą. W 1916 roku rząd Austro-Węgier podjął decyzję o budowie w pobliżu Auschwitz, bo taką nazwę nosił Oświęcim w zaborze austriackim, stacji emigracyjnej. Przedsięwzięcie to było związane z migracjami ludności wywołanymi przez I wojnę światową. Kompleks zabudowań stacji miały tworzyć obiekty murowane oraz drewniane baraki mieszkalne. Całość infrastruktury uzupełniały kolejne obiekty: piekarnia, szpital, łaźnia, kaplica oraz tzw. budynek „giełdy pracy”, gdzie przemysłowcy mogli pozyskiwać nowych robotników. Przesunięcie granic związane z zakończeniem działań wojennych oraz utworzenie niepodległego państwa polskiego sprawiły, iż idea stacji emigracyjnej stała się nieaktualna, jednakże powstałe już do tego czasu obiekty zostały dość szybko wykorzystane. Powstało tu osiedle mieszkaniowe dla Polaków – uchodźców z Zaolzia, które w 1919 roku stało się terytorium sporu militarnego pomiędzy nowo odrodzonym państwem polskim a Czechosłowacją. Część obiektów zamieniono w pierwszej połowie lat 20. na koszary wojska polskiego, z innych natomiast utworzono fabrykę należącą do Polskiego Monopolu Tytoniowego.