Memoria [PL] Nr 32 (05/2020) | Page 15

Definiuje ona – jak już powiedziałam – miejsce pamięci w kategoriach symbolu cywilizacyjnych nieprawości oraz znaku przestrogi przed skutkami pogardy dla ludzkiej godności i podstawowych praw człowieka. Taki przekaz staje się ważną edukacją nie tylko historyczną, ale też obywatelską o szczególnym znaczeniu w obecnych realiach życia społecznego w Europie, jakiego niektóre aspekty zdają się być redefiniowanego przez akty medialnie eskalowanej przemocy, kryzysy humanitarne i radykalizację dyskursu publicznego. Wszystko to skłania do ciągłego stawiania pytania zasadniczego dla europejskiej edukacji obywatelskiej: czy trudna historia Europy XX w. rzeczywiście jest dla współczesnych lekcją?

Informacja o wyróżnieniu dotarła już w czasie kryzysu związanego z pandemią koronawierusa. Po ponad dwóch miesiącach CMJW wraca do nowej normalności. Jak odnajdywali się Państwo w działalności naznaczonej stanem epidemii rzeczywistości?

Cóż, uważam, że nasze muzeum, podobnie jak i inne polskie muzea, zupełnie dobrze poradziło sobie ze stanem epidemii. Bardzo szybko wdrożyliśmy konieczne procedury, zmieniliśmy organizację pracy zasadniczo na zdalną, na bieżąco aktualizowaliśmy plan (i nadal do robimy). Niektóre wydarzenia, jak np. nasza najważniejsza uroczystość rocznicowa przypominająca 17 marca o wyzwoleniu Stalagu 344 Lamsdorf czy organizowany od wielu lat Recytatorski Konkurs Poezji Jenieckiej „Nie traćmy pamięci” musiały zostać odwołane. Inne, jak Ogólnopolski konkurs na projekt historyczny „Póki nie jest za późno” realizujemy w przestrzeni wirtualnej. Jeszcze inne, zamierzamy, o ile sytuacja nam na to pozwoli, przeprowadzić jesienią. Kontakt z publicznością utrzymujemy poprzez Internet i media społecznościowe. Od tygodnia obie nasze siedziby, w Opolu i Łambinowicach, są już otwarte dla gości – nie ma ich jednak wielu, co rozumiemy. Pandemia przecież trwa. Wszyscy musimy być ostrożni i do sytuacji podchodzić możliwie jak najbardziej racjonalnie.

Jakie są Państwa plany na najbliższą przyszłość?

Zamierzamy kontynuować naszą edukację obywatelską, którą budujemy na naukowych podstawach i materialnych oraz niematerialnych świadectwach. W tym celu m.in.: chcemy zmodyfikować ofertę edukacyjną i przekaz do publiczności muzealnej – z narracją uwzględniającą perspektywę mikrohistorii, czego przykładem jest współny projekt edukacyjny z Miejscem Pamięci Auschwitz „Lamsdorf-Auschwitz, Auschwitz-Lamsdorf”, nawiązać współpracę z partnerami z sieci ZDE, rozszerzyć współpracę międzynarodową (np. poprzez Erasmus+, ofertę dla studentów z zagranicy), zwiększać nasze kompetencje w zakresie obsługi zwiedzających. Ponadto, mając na uwadze jeden z celów ZDE, czyli wspieranie synergii między dziedzictwem kulturowym a współczesną twórczością i kreatywnością, muzeum chce wpisać działania popularyzujące europejski wymiar obiektu. Przed nami również prace, które mają towarzyszyć tym działaniom. W tym roku jest to konserwacja pozostałości poobozowych Stalagu 318/VIII F (344) Lamsdorf i stworzenie tam ekspozycji plenerowej, także popularyzacja naukowych ustaleń w kilku pozycjach zwartych, kontynuacja kwerend w archiwach i bibliotekach, akcji zbiórki jenieckich pamiątek „Zachowane pamiątki, ocalona pamięć”, wdrażanie nowej identyfikacji wizualnej oraz intensywne poszukiwanie środków na kolejne etapy przebudowy muzeum w Łambinowicach tak, by miało ono komfortową dla gości muzeum i jego pracowników strefę wejścia, nowoczesne sale edukacyjne i przestrzen magazynową, a całość uwzględniała potrzeby osób z niepełnosprawnościami. Mamy także marzenia, ale to temat już na późniejszy czas.

Rozmawiał Paweł Sawicki

Więźniowie pierwszego transportu na dworcu kolejowym w Tarnowie