Memoria [PL] Nr. 3 / Grudzień 2017 | Page 17

Pierwsze prace wykopaliskowe przeprowadzono w miejscu, gdzie stał barak nr 24 przeznaczony dla żydowskich mężczyzn. Tuż po rozpoczęciu badań okazało się, że relikty infrastruktury obozowej znajdują się bardzo płytko, ok. 15 cm poniżej poziomu współczesnego gruntu. Po ściągnięciu wierzchniej warstwy darni odsłonięto fragmenty dróg obozowych. Były one wykonane

z drobnego tłucznia wapiennego oraz z licznych fragmentów macew. Płyty nagrobne pochodziły ze zniszczonych cmentarzy,

w miejscu których założono obóz. W dalszej części odkryto również rynsztok biegnący wzdłuż południowej ściany baraku oraz fundamenty samego budynku wykonane z wapiennych głazów.

Odkryto także pozostałości po budynkach pralni i latryny. Konstrukcje tych baraków zostały niemal całkowicie zniszczone.

W tym przypadku bardzo trudno jest określić, gdzie

w rzeczywistości znajdowały się same budynki. W jednej części przetrwały zaledwie resztki fundamentów, na których zalegały fragmenty rozebranego muru wykonanego z kamienia i cegieł. Eksploracji poddano również widoczne przed rozpoczęciem badań rynsztoki, które były częściowo wybetonowane i znajdowały się wewnątrz budynków.

W części gospodarczej obozu udało się zweryfikować fragment przedwojennego budynku żydowskiego Towarzystwa Ochrony Zdrowia (TOZ), sanatorium dla dzieci zagrożonych gruźlicą.

W trakcie funkcjonowania obozu budynek znacznie przebudowano i urządzono w nim piekarnię.

Badaniom poddano także baraki w części szpitalnej

i przemysłowej obozu. W czasie wykopalisk przy domniemanym budynku tzw. polskiego szpitala odkryto pozostałości obozowej kanalizacji. Na betonowych prefabrykatach widoczne były daty: 16 X 1943, 20 X 1943 oraz 22 XI 1943. Wyraźny był zarys samego budynku wykonany w ten sam sposób, jak w przypadku baraku nr 24. W dalszym toku prac skupiono się na rozpoznaniu części zakładów przemysłowych – drukarni, papierni i ślusarni. Budynki te zachowały się jedynie w formie niwelacji. Czytelna była natomiast część z rynsztoków odwadniających wykutych bezpośrednio w wapiennym podłożu.

W trakcie ogółu prac odkryto ponad 3 000 przedmiotów, z czego około 300 posiada wartość ekspozycyjną. Większość z nich stanowią fragmenty zniszczonych naczyń, butelek i części konstrukcyjnych baraków. Dużą grupę tworzą gwoździe, które znalazły się w ziemi w trakcie prac rozbiórkowych baraków, przeprowadzonych w końcu 1944 roku. Pośród znalezionych przedmiotów szczególne znaczenie mają przedmioty osobiste więźniów obozu, np. szczoteczka do zębów, fragmenty grzebieni, guziki, sztućce, naczynia emaliowane, buteleczki i pojemniki po lekach. Cześć z nich przeniesiona została przez Żydów z krakowskiego getta oraz z miejsc, w których żyli i pracowali przed wojną. Dotyczy to m.in. fragmentu filiżanki pochodzącej najprawdopodobniej ze szpitala żydowskiego w Krakowie. Unikatowymi zabytkami są trzy plastikowe plakietki z gwiazdą Dawida.

W rezultacie badań archeologicznych przeszłość KL Plaszow przywracana jest społecznej świadomości. Niewinny krajobraz – pusta przestrzeń eksplorowana podczas badań w bardzo wąskim zakresie – okazał się skrywać tysiące przedmiotów i śladów pochodzących z czasów funkcjonowania obozu. Przedmioty te stanowią niezwykły i dramatyczny dowód życia obozowego, które obecnie zostało na nowo odkryte. Wyniki przeprowadzonych badań archeologicznych zostały uwzględnione w scenariuszu przyszłego upamiętnienia KL Plaszow. Pozyskane zabytki staną się częścią wystawy stałej o historii, ale także o współczesnych losach tego miejsca.

Głównym celem badań było rozpoznanie topografii oraz pozyskanie artefaktów do przyszłej ekspozycji w Miejscu Pamięci KL Plaszow