Memoria [PL] Nr. 23 (08/2019) | Page 49

Czy tak szczegółowe zgłębianie jednego tematu otwiera również nowe perspektywy oglądu innych zagadnień?

Temat przewodni jednej z książek Artura Domosławskiego, Śmierci w Amazonii, dotyczy zbrodni popełnionych przez firmy zajmujące się pozyskiwaniem surowców w Ameryce Łacińskiej. Domosławski zajął się kwestią morderstw na działaczach środowiskowych mieszkających w Panamie. Jego dociekania rozpoczęły się od historii polityki oraz zbrodni, a doprowadziły do tematu „łańcucha pokarmowego współczesnego świata”. Duże obszary Amazonii cierpią z powodu działalności handlarzy drewnem, firm reprezentujących przemysł stalowy oraz hodowców trzody, co rodzi pytania o przestępstwa powiązane z produkcją tego typu dóbr, z których większość konsumentów nie zdaje sobie sprawy.

Jadwiga Pinderska-Lech zapytała Artura Domosławskiego o to, w jaki sposób udało mu się pozyskać zaufanie tych, którzy czuli się zastraszeni. Pisarz odpowiedział, iż nie rozważał kwestii konkretnych umiejętności umożliwiających pozyskanie zaufania innych osób, ale podkreślił, że ważną cechą jest podejście przedstawiające wiarygodność oraz słuchanie tego, co mówią inni. Poświęcił on wiele czasu na rozmowy ze świadkami; jeśli danego dnia nie mieli oni ochoty rozmawiać, często godzili się na rozmowę dnia następnego.

Teksty Celine Uwineza pochodzą z notatek sporządzanych w trakcie terapii. Gdy autorka miała 30 lat, jej ojciec zapadł w śpiączkę, a związana z tym trauma sprawiła, że wróciła myślami do czasów ludobójstwa i doświadczyła koszmarów sennych oraz innych zaburzeń natury psychologicznej. Przez dwa lata uczestniczyła w terapii, podczas której sporządzała notatki, w tym listy do zmarłej matki. Uwineza wiele rozmawiała na temat swoich doświadczeń z mężem oraz rodziną i zdała sobie sprawę, że powinna zacząć pisać o tym, co stało się przed ludobójstwem, przywoływać miłe wspomnienia z życia rodzinnego, które zdawały się zanikać. Podkreśliła, jak ważne są teksty pisane przez ocalałych oraz dzielenie się ich historiami, szczególnie gdy, tak jak teraz, sprawcy wypierają się ludobójstwa.

Hanka Grupińska przedstawiła swoje rozważania na temat przejścia od pisania na temat Holokaustu do podróży do Indii oraz spotkania z Tybetańczykami. Opisała zgromadzonym na konferencji „eksterminację w Tybecie”, odwołującą się bardziej do ludobójstwa kulturowego po najeździe Chińczyków w latach 50. W dzisiejszych czasach język tybetański jest zakazany, tak jak oficjalna religia – buddyzm; tybetańskich chłopów pozbawia się własności oraz wysiedla siłą do miast i wiosek w Chinach. Jednak, jak podkreśliła Grupińska, świat zachodni wie niewiele na ten temat, a takie sprawy powinny nas obchodzić.