Większość zdjęć członków rodzin Kralów i Felsenburgów zostało znalezionych luzem i prawie każde z nich było opatrzone na rewersie istotnymi danymi, które umożliwiły identyfikację osób, miejsca oraz daty wykonania danej fotografii. Pochodzą one głównie z końca lat 30. XX w. Fotografie z podróży po USA zostały wykonane w 1941 r.
Kolejna poruszająca historia wojenna, którą udało się odtworzyć na podstawie zaledwie kilku fotografii wklejonych do małego rodzinnego albumu oraz jednego dokumentu pochodzącego z archiwum poobozowego, to historia żydowskiej rodziny Eichenbronnerów z Niemiec.
Nie wiadomo, gdzie dokładnie został znaleziony ów album, ponieważ jeden z członków rodziny – Walter Eichenbronner – został skierowany do obozu na Majdanku, możliwe zatem, że odebrano mu album już podczas pobytu tutaj. Nie można jednak wykluczyć tego, że albumu pozbawiono jego żonę Florę Eichenbronner, zanim deportowano ją wraz z córką Giselą do getta w Bełżycach. Równie dobrze mógł zostać znaleziony na terenie obozu na Flugplatzu w Lublinie. Warto dodać, że na płóciennej obwolucie albumu umieszczona jest imienna pieczęć Flory Eichenbronner, dlatego też kolekcja ta potocznie nazywana jest „albumem Flory”.
Na jednym ze zdjęć widzimy młodego, eleganckiego mężczyznę w kapeluszu, który trzyma za rękę kilkuletnią dziewczynkę. Stoją uśmiechnięci przed miejską kamienicą. Na kolejnych zdjęciach uwieczniona została tylko dziewczynka, bawiąca się nieopodal domu.
Można domniemywać, że mężczyzna na zdjęciu to Walter Eichenbronner, ale kim wobec tego jest dziewczynka? Czy ma na imię Flora, jak może sugerować stempel na okładce albumu?
Wszystkie zdjęcia w artykule Jarosław Praszkiewicz
Gisela Eichenbronner
Walter Eichenbronner z córką Giselą