Memoria [PL] Nr. 18 (03/2019) | Page 13

oddzielnych oddziałach żydowskich. Dowodzili oni Macedońskimi Oddziałami Partyzanckimi i zostali okrzyknięci bohaterami narodu. Widzimy ich świadectwa, możemy oglądać broń i zaczynamy zdawać sobie sprawę w wymiaru i ważności ruchu oporu Żydów macedońskich.

Wielowiekowa historia macedońskich Żydów skończyła się w mgnieniu oka. Czy jest sposób na przedstawienie tej zatrważającej dynamiki? Jak ukazać, co zostało utracone?

Zwiedzającym fakt ten ukazuje się na cztery sposoby:

Wchodząc do Muzeum oglądamy oprawione zdjęcia umarłych; niektóre z ram pozostają puste dla upamiętnienia bezimiennych ofiar pozbawionych twarzy, a inne to lustra, ponieważ my także mogliśmy znaleźć się wśród nich.

W przestrzeni poza galerią Miejsce Pamięci przedstawia fragmenty kamieni nagrobnych, prochów z Treblinki oraz, co najważniejsze, nazwiska 7144 Żydów deportowanych do Treblinki i tam zamordowanych.

Wyjątkowy sposób upamiętnienia przyjmuje formę 7144 koralików rozciągniętych w całym Muzeum. Doskonały projekt autorstwa Edwarda Jacobsa wisi nad trzema piętrami Muzeum. Zwiedzający oglądają film wprowadzający, a gdy dobiega on końca, pierwsze, co ukazuje się ich oczom to sznur koralików, który dostrzegają, gdy dach kina się otwiera; sznur jest kolorowy i spersonalizowany – każde pasmo jest inne. Wraz z przemieszczaniem się zwiedzających przez różne galerie, Miejsce Pamięci ulega zmianie w zależności od punktu widzenia i piętra, na którym się znajdujemy.

Po opuszczeniu galerii Wyzwolenia zwiedzający pojmują, co zostało utracone; następnie udają się do Obecności Nieobecności – sali, na której ścianach wiszą ramy ze znikającymi twarzami umarłych, dokładnie przypominające nam, co zostało utracone, a ich obecność czuć nawet, gdy nie ma ich w pobliżu. Widzimy Żydów poddanych unicestwieniu: pamiętamy o nich, nosimy ich świadectwo. Za naszym pośrednictwem słychać ich krzyk: „Pamiętajcie, nie pozwólcie światu zapomnieć, Nigdy Więcej, dla narodu Żydowskiego, dla wszelkich innych narodów”.

Czy w nowym muzeum jest miejsce, które uważa Pan, że stanie się przełomowym i niezapomnianym doświadczeniem dla odwiedzających?