Prezydenci zobaczyli także ruiny komory gazowej i krematorium III, a na pomniku upamiętniającym ofiary obozu złożyli znicze. Na zakończenie wizyty prezydent Andrzej Duda, wiceprezydent Mike Pence oraz ich małżonki wpisali się do księgi pamiątkowej Muzeum.
„Stoimy na straży pamięci i prawdy o ludobójstwie, które popełniono tu, w największym niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz-Birkenau, który jest symbolem Holokaustu, miejscem zagłady Żydów, męczeństwa Polaków, Porajmos Roma i Sinti, masowej śmierci jeńców sowieckich i przedstawicieli innych narodowości. Nigdy nie ustaniemy w walce ze złem” – napisała polska para prezydencka.
„Niech Auschwitz przypomina wszystkim ludziom we wszystkich czasach, że milczenie w obliczu zła doprowadza do jego triumfu” – napisał wiceprezydent USA z małżonką.
– Jestem szczególnie zadowolony, że wiceprezydent Mike Pence oraz polski prezydent Andrzej Duda znaleźli w swoim bardzo napiętym kalendarzu czas na odwiedzenie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau. 74 lata po wyzwoleniu tego obozu koncentracyjnego i zagłady, tego straszliwego miejsca, gdzie zamordowano ponad milion niewinnych Żydów, Polaków, Romów i Sinti, sowieckich jeńców i innych, wciąż staramy się zrozumieć to straszne okrucieństwo – powiedział Ronald S. Lauder, przewodniczący Światowego Kongresu Żydów stojący na czele Auschwitz-Birkenau Memorial Foundation (USA), która w Stanach Zjednoczonych wspiera misję polskiej Fundacji Auschwitz-Birkenau.
– Oddanie hołdu ofiarom zbrodni przez wiceprezydenta Pence’a i prezydenta Dudę pokazuje też zaangażowanie w zachowanie pamięci o Auschwitz, a także znaczenie przypominania światu o tym, co się tu wydarzyło. Znając przeszłość jesteśmy lepiej przygotowani do tego, aby takie zbrodnie nigdy więcej nie miały miejsca – dodał Ronald S. Lauder.