Memoria [PL] Nr. 16 (01/2019) | Page 31

ludobójstwem oraz jego zapobieganiem, projektów szkoleniowych oraz powszechnych strategii edukacyjnych, w tym wykorzystania mediów społecznościowych to zagadnienia, które znalazły się w centrum uwagi wybitnych trenerów, aktywistów w dziedzinie mediów, liderów organizacji pozarządowych oraz profesorów szkół wyższych, którzy przyglądali się temu, w jaki sposób najlepiej zorganizować edukację tak, by miała ona długofalowy wkład w zapobieganie ludobójstwu w społeczeństwie.

Refleksja nad ludobójstwami wymaga przede wszystkim szerokiej analizy uwarunkowań społecznych, politycznych oraz moralnych, które sprawiają, że jakieś grupy ideologicznie zespolone nabierają sił i narzędzi, by przeprowadzać swoje mordercze wizje. W tym samym czasie trzeba się zastanawiać nad biernością większości ludzi wobec nawet najbardziej drastycznych wydarzeń.

W trakcie konferencji dr Piotr M. A. Cywiński nawoływał do wyciągnięcia wniosków z ciszy świata wobec zeszłorocznego ludobójstwa, do którego doszło w Birmie. Ówczesne masowe mordy wyczerpują bowiem w pełni - jak stwierdził - zarówno definicję ludobójstwa przyjętą przez ONZ, jak i definicję Rafała Lemkina. Tymczasem jedyne na co było stać Zgromadzenie Ogólne ONZ, to wyrażenie wysokiego zaniepokojenia raportami napływającymi stamtąd. Niewiele więcej było poruszenia w mediach światowych, a społeczność ludzka generalnie się tym nie interesowała.

– Tak oto powrócił mechanizm opisany przez pastora Niemoellera, który zauważył dekady temu, że "Kiedy przyszli po komunistów, socjalistów, związkowców, Żydów, milczałem, nie byłem komunistą, socjalistą, związkowcem czy Żydem. Kiedy przyszli po mnie, nie było już nikogo, kto mógłby zaprotestować – powiedział Piotr Cywiński. Stwierdził on także, że bez głębszych programów nauczania o Zagładzie i innych ludobójstwa w programach szkolnych nie ograniczonych jedynie do historii, nie uda się spowodować znacznych zmian w reakcji świata, zwłaszcza w dobie rosnących populizmów, demagogii i powrotu różnych form ksenofobii.