Publicystyka
Tyle wiemy o walucie, co możemy powiedzieć o prawie gospodarczym? Najkrócej rzecz ujmując, nie
istnieje. Bracia Flim i Flam, próbując
rozkręcić biznes w Ponyville, nie pytają Mayor Mare, czy mogą postawić
swój kram (samowolka!), ostro konkurują w kwestii produkcji, najprawdopodobniej nie mają pozwolenia
na produkcję (nielegalni bimbrownicy!).
Można więc dojść do wniosku,
że Equestria to raj dla kapitalistów
i burżuazji, czysta samowolka i wolności gospodarcze. By jeszcze dobić
argumentem, ani razu w historii serialu nie pojawił się podatek! Konsumenci cydru nie płacą ani akcyzy,
ani Value Added Tax. Od razu więc
pojawia się pytanie, jak niby Celestia finansuje Królewską Straż? Huh?
Brak podatków jest bardzo typowy
dla gospodarki wolnorynkowej.
Czyli co, Equestria kapitalizmem
stoi? Otóż… nie. Jest kilka problemów. Po pierwsze, brak bezrobocia.
Ponownie, ten wątek się nie pojawia.
System kapitalistyczny ma to do siebie, że choć bezrobocie może być
i niskie, to nigdy nie będzie bliskie
0%. Wynika to z prostego faktu, że
jeśli kapitaliści się bogacą i są go-
22
towi tworzyć kolejne odnogi firm,
to chcą zatrudniać więcej pracowników. Ale skąd ich wziąć, jeśli bezrobocie wynosi 0%? 0% bezrobocia
to populistyczny postulat utopijnego socjalizmu, ale co, jeśli w serialu
tak naprawdę jest? Brak bezrobocia
jest również kompletnie nielogiczny,
a w Equestrii mógłby funkcjonować
tylko w czystej teorii, jeśli państwo
nigdy nie zaliczy wzrostu gospodarczego, lecz wiecznie będzie na tym
samym poziomie rozwoju. To jednocześnie kolejny dowód na to, że coś
takiego jak wzrost PKB prawdopodobnie nie istnieje.
Wygląda na to, że służba zdrowia przedstawiona w odcinku „Read
and Weep” jest darmowa, zaś rozwarstwienie społeczne jest znikome
(i „szlachta”, i „rolnicy” zdają się mieć
zawsze syte brzuchy). Zauważyliście
również, że przy podróżach pociągiem ani razu nie było słynnego
„Bileciki do kontroli?” Czyżby to też
było darmowe? Jeśli tak, to jak niby
Celestia ma zamiar to finansować,
jeśli nie ma podatków?
Ten problem, że państwo musi
finansować tak wiele aspektów gospodarki, nie dostając wpływów
z podatków, można tłumaczyć tylko
tym, że jak w prawdziwym socjalistycznym państwie, Celestia czerpie
profity z firm państwowych, które
pozwalają na takie koszta. Jednak
ZNOWU nie mamy żadnych inform