prezentacja towarów. – Jako producent kluczowych marek napojowych, takich jak: Black, Frugo, 4Move oraz NGine, wspieramy partnerów handlowych, którzy wdrażając specjalne programy merchandisingowe, wzmacniają widoczność naszych produktów w sklepie. Istotnym elementem naszej strategii jest lokowanie naszych napojów w firmowych lodówkach, co ma szczególne znaczenie w okresie letnim. Klienci zdecydowanie chętniej sięgają po produkty schłodzone. Żeby zwiększyć rotację 4Move, istotne jest również, by izotoniki znajdowały się blisko sekcji wód mineralnych, na dodatkowych ekspozycjach oraz w strefach impulsowych sklepu – radzi ŻH Bartosz Konopka.
Anna Justyniarska junior PR-digital manager w spółce Herbapol Lublin
|
Na pozytywne zjawiska wskazują też inni specjaliści ds. napojów. Piotr Rekowski, manager marki Cross Energy Drink, przyznaje, że w ostatnim roku on i jego koledzy zaobserwowali wzrost świadomości detalistów w zakresie ekspozycji napojów energetycznych, mniejsze zainteresowanie zaś w przypadku napojów izotonicznych. – Jednak jest ono niewspółmierne do możliwości, jakie stwarza ta kategoria sprzedaży. Żeby zapewnić rozwój tej kategorii, napoje energetyczne powinny nie tylko stać na specjalnie przygotowanej dla nich półce, ale też, choćby nawet na minimalnej powierzchni, w sektorze przy kasie. Według mnie miejsce powinno się znaleźć, ponieważ |
NIE TYLKO NA UPAŁY Rynek napojów bezalkoholowych w Polsce od kilku lat wykazuje systematyczny wzrost i wszystko wskazuje na to, że ten trend się utrzyma. Herbapol Lublin to polska firma z 68-letnią tradycją, dlatego coraz bardziej rosnące zapotrzebowanie na rodzime produkty, jakie dało się zaobserwować w ostatnich latach, jest z naszej perspektywy bardzo pozytywnym zjawiskiem. Naszą odpowiedzią na zjawisko sezonowości jest dywersyfikacja oferty. W portfolio mamy produkty zarówno na chłodne, jak i na upalne dni. |
w tym sektorze sklepy często zamieszczają produkty innych kategorii ze słabą rotacją, a w podobnej cenie sprzedaży i często z niższą marżą handlową. Produkty marki Cross pozwalają generować ponad 20 proc. marży handlowej – mówi Piotr Rekowski.
W to, że polscy detaliści w należyty sposób eksponują napoje, powątpiewa Agata Berndt-Wazelin, PR manager spółki Nałęczów Zdrój. – Z naszych obserwacji wynika, że dużym problemem detalistów jest niedostateczne zwracanie uwagi na potrzeby konsumentów, przez co ekspozycja napojów może być przygotowywana niezgodnie z ich oczekiwaniami. Klienci w dużej mierze pragną produktów naturalnych, bez sztucznych dodatków. Tymczasem niejednokrotnie w sklepach na dużych powierzchniach prezentowane są napoje o bardzo wysokiej zawartości cukru i substancji konserwujących. Z takiego niesłuchania konsumenta mogą wynikać problemy z zaopatrzeniem. Towar, którego jest zbyt dużo, nie schodzi, a ten, którego pragną konsumenci, jest niedostępny – uważa Agata Berndt-Wazelin.
Zgodnie z kategorią
Eksperci wskazują, że producenci wód i napojów coraz częściej wprowadzają na rynek opakowania z kolorowymi etykietami lub ulubionymi
|
postaciami z filmów, aby zachęcić do ich picia najmłodszych. Tego typu działania mają wzbudzić w nich ciekawość i chęć nabycia produktu. W ocenie niektórych specjalistów ważkim problemem w ekspozycji napojów jest to, iż detaliści prezentują napoje niezgodnie z kategorią, do której one przynależą, świadomie, lub nie, wprowadzając konsumenta w błąd. – Dzieje się tak głównie z tak zwanymi wodami smakowymi, które w świetle obowiązującego prawa powinny zostać ustawione na półce z napojami. Tymczasem prezentowane są w strefach zastrzeżonych dla wód. O ile nikt raczej nie ustawi Fanty czy Pepsi na półce z wodami, o tyle bardzo częste jest stawianie tam napoju udającego wodę, który pod względem składu niewiele różni się od tychże kolorowych produktów – wytyka Berndt-Wazelin. Dodaje,
Napoje energetyczne powinny stać też, choćby nawet na minimalnej powierzchni, w sektorze przy kasie.
że słuchanie konsumentów i zaspokajanie ich potrzeb oraz rzetelna informacja o produkcie na pewno zaowocują większym zadowoleniem i zaufaniem klientów, a to zawsze przełoży się na lepszą sprzedaż w sklepie.
Czyste czy smakowe?
W Polsce od kilku lat trwa ożywiona dyskusja na temat definicji sprzedawanej w butelkach wody. Nie brak opinii, że na miano wody zasługuje tylko czysta, która nie została wzbogacona smakiem. Przedstawicielka spółki Nałęczów Zdrój określa mianem „ fałszywego” podział rynku na wody czyste i smakowe.
|
|
44 Życie Handlowe maj 2017 |