W jaki sposób się poznaliście, czy od razu wpadliście sobie w oko? Wierzycie w miłość od pierwszego wejrzenia?
Oj to długa historia przy kawie. W skrócie była to szkoła dla dorosłych, zaoczna, prywatna i wiemy że byliśmy tam po to, aby się w sobie zakochać! Tak miało być, szkoły nie skończyliśmy, nawet jej dobrze nie zdążyliśmy rozpocząć hehehe, ale jesteśmy z tego powodu bardzo szczęśliwi, a przecież w życiu o to chodzi.
Czym jest dla Was zazdrość? Bywacie zazdrośni?
Znamy znaczenie słowa, ale jakoś nie jest nam tak bliskie. Może na początku naszego związku była lekka zazdrość ale to tylko i wyłącznie z miłości. Ufamy sobie bezgranicznie i nie musimy być o siebie zazdrośni.
Ślub wzięliście w kościele?
Dokładnie, konkordatowy 2 w 1. Był to 1 marzec 2003 r., w Katedrze Oliwskiej w Gdańsku, po dwutygodniowej znajomości pobraliśmy się połączyła nas miłość i wspólna pasja, w której fundamentem jest również miłość .
Maecenas ipsum ALIQUAM
Nulla porta nibh sed
Curabitur vel tincidunt
Żyjecie razem, pracujecie, nie nudzicie się sobą?
Tak, żyjemy razem i pracujemy, większość rzeczy robimy razem, mamy nawet wspólne pasje, jeździmy nawet razem na rolkach. Jakoś tak zawsze się dobrze ze sobą czujemy, nawet jak każde z nas coś robi w innych pomieszczeniach to i tak się czujemy nigdy nam nie przeszło przez myśl, że się sobą nudzimy. A jak przejdzie? Nie raczej nie, nie dopuszczamy tego do głowy, jesteśmy mega pozytywni i uwielbiamy przebywać ze sobą
Piotr i Ewa Krajewscy to para zdolnych i innowacyjnych projektantów mody. Śledząc ich karierę i wypowiedzi nie można oprzeć się wrażeniu, że siłą napędową ich działań jest miłość. O tym jak żyć szczęśliwie w związku, wspólnie tworzyć i po prostu dobrze żyć, opowiadają nam dzisiaj Ewa i Piotr.
tam gdzie jest miłość, tam jest życie