n
e
w
s
4
GALA KSW 33
28 listopada 2015R.
TAURON Arena, Kraków
www.kswmma.com
ZDERZENIE TYTANÓW
PODCZAS GALI KSW 33 W KRAKOWIE DOJDZIE DO NAJWIĘKSZEGO STARCIA W HISTORII POLSKIEGO MMA - MAMED KHALIDOV SPRÓBUJE ODEBRAĆ PAS
MISTRZOWSKI MICHAŁOWI MATERLI
W
pojedynku tym
zawarte
będą
nie tylko emocje i kwintesencja mieszanych sztuk walki, ale
również kawał historii
tego sportu w Polsce. Obaj
zawodnicy brali bowiem
czynny udział w rozwoju
MMA nad Wisłą praktycznie od jego początków.
MICHAŁ MATERLA
Aktualny mistrz zadebiutował w zawodowym MMA
jako pierwszy. W październiku 2003 roku Michał Materla wystartował
w turnieju z cyklu MMA
Polska i po trzech zwycięstwach wywalczył tytuł mistrza Polski. Przez
dwa lata zawodowej kariery szczeciński berserker szedł jak burza przez
MMA pokonując aż ośmiu
przeciwników w kraju i za
granicą. Dopiero w listopadzie roku 2005 Materla posmakowało goryczy
pierwszej porażki, by pół
roku później przegrać ponownie. W październiku
2006 roku Michał trafił
do KSW i wrócił ponownie na ścieżkę zwycięstw,
wygrywając turniej w wadze średniej i pokonując
w finale Krzysztofa Kułaka. Cztery zwycięstwa
na ringu KSW zostały
przerwane jedną porażką
i blisko czteroletnią pauzą
w występach dla największej polskiej organizacji.
W 2011 roku Materla powrócił jednak w szczytowej formie na gali KSW
15, by rozpocząć swą
walkę o najwyższe laury.
Trzy kolejne zwycięstwa
sprawiły, że podczas KSW
19 w 2012 roku Michał
starł się w legendarnym
już dziś boju z Jayem Silvą. Niesamowity, pełen
zwrotów akcji pojedynek
zakończył
się
zwycięstwem Polaka i zdobyciem
międzynarodowego
mistrzostwa KSW w wadze
średniej. Kolejne dwa wygrane pojedynki pokazały, że pas mistrzowski nie
trafił na biodra Materali
przypadkowo, a niespodziewana porażka z Jayem Silvą w roku 2013
doprowadziła do kolejne-
DZIŚ WSZYSCY
ZASTANAWIAJĄ
SIĘ, KTÓRY
ZAWODNIK
UDOWODNI
SWOJĄ
WYŻSZOŚĆ
W OKRĄGŁEJ
KLATCE KSW.
go pojedynku z Angolczykiem i zamknięcia ekscytującej trylogii drugim
zwycięstwem
polskiego
mistrza. Dziś, po pokonaniu Tomasza Drwala,
Materla rządzi niepodzielnie zasiadając na tronie
kategorii średniej w KSW.
Dojście do tego miejsca to
historia aż dwunastoletniej kariery i dwudziestu
sześciu zawodowych walk
mistrza.
MAMED KHALIDOV
Pojawił się na zawodowej
scenie MMA pół roku później niż Materla. W maju
2004
roku
zawodnik
z Olsztyna stoczył swoją
pierwszą walkę na Litwie,
którą przegrał. Drugie podejście do zawodowstwa
okazało się również nieudane – ponownie Litwa
okazała się pechowym
miejscem dla Khalidova.
Szczęśliwie porażki nie
zniechęciły Mameda, lecz
dodatkowo zmotywowały
do cięższej pracy i jeszcze
w tym samym roku pierwsze zwycięstwo pojawiło
się w rekordzie zawodnika.
Rok później Khalidov odniósł kolejne dwie wiktorie, w tym jedną przez nie-
samowicie szybki nokaut
– walka trwała dosłownie pięć sekund. Niestety
trzecia wyprawa na Litwę
ponownie okazała się pechowa. Porażka ta była
jednak momentem zwrotnym w karierze Mameda,
ponieważ kolejne osiemnaście walk przyniosło, aż
siedemnaście
zwycięstw
i jeden remis.
W roku
2007 Khalidov rozpoczął
swoją przygodę z KSW, by
dwa lata później zdobyć
pas mistrzowski organizacji w kategorii półciężkiej.
Po tym zwycięstwie mistrz
wyruszył na podbój Japonii, gdzie szybko rozprawił się z dzierżącym pas
mistrzowski
organizacji
Sengoku Jorge Santiago.
Walka o pas odbyła się
jednak dopiero w trakcie
rewanżu, który po pięciorundowym boju zakończył
się ostatnią w historii porażką Mameda. W maju
2010 roku podczas gali
KSW 13 zawodnik z Olsztyna stoczył niesamowicie
wyrównaną walkę w obronie tytułu mistrzowskiego
z Ryutą Sakuraiem. Starcie zakończyło się remisem, a Mamed pozostał
z pasem na biodrach, jednak rok później zwakował
go, by zejść do kategorii
średniej. Od tego momentu właśnie znalazł się na
kursie kolizyjnym z Michałem Materlą. Zanim jednak
pojedynek został ogłoszony
Khalidov stoczył kolejnych
dziesięć walk i nie zanotował żadnej porażki.
KREW
Dziś wszyscy zastanawiają się, który zawodnik
udowodni swoją wyższość
w okrągłej klatce KSW.
I choć panowie mieli okazję już raz z sobą zawalczyć na zawodach grapplingowych, z których to
Mamed wyszedł z podniesioną ręką, kwestia zwycięstwa w MMA pozostaje
otwarta. KSW 33 w Krakowie zepnie klamrą długą
i szalenie bogatą historię
obu sportowców, by ostatecznie wyjaśnić i rozstrzygnąć, kto zostanie
dominatorem wagi średniej w Polsce.