Kajecik Nr 1/2018(38) | Page 7

    k a j e c i k         t e m a t n u m e r u    Ada m Mi ko ła jczak , k l asa IIA gimnaz j u m Zostałem nałogowym kociarzem Biał y bądź i n n o ko l orow y, ma ł y, mn i e j lub bardzi e j pu c h at y kł ę b e k l i n i e ją ce j sierś c i da j e rado ś ć . Kł ę b ki te co d z i e n - nie p rze wi j aj ą s i ę p o d n oga mi mi l i on ów lud z i . W   sta rożyt n y m E g i p ci e mi ł o ś ć d o tych ni e zwyk łyc h istot by ł a ta k s ku mu - lowa na , że u zn a n o je za ś w i ęte . G e r ma ń - ska b o g i n i m i ło ś c i Fre ja u ży wa ł a i ch d o zap rzęga n i a s wo j ego p owozu . Ludzie dzielą się na tych, którzy mają psa oraz na tych, których ma kot. Od niedawna należę do jednej z tych grup. Nie s ą dzę j e dn a k , że by mó j kot mi a ł w   so bi e t yle s i ły, a by móg ł być ta k- sów ką dla Fre j i . U l u b i o n y m za ję ci e m G r us zk i , G ra ce , lu b G r u ch y ( ja k z wa ł ta k zwał ) j e st s pan i e , a  w i ę c moż n a rze c, że m a m y po do bn e za i n te re s owa n i a . W   ch wi li pi s a n i a tego a r t y ku ł u G r u ch a m a mn i e za s wo j ego cz ł ow i e ka od za l e d - w ie 10 0 go dzi n . W   d n i u z mi a n y s wojego d om u i   s wo i c h „c zł ow i e ków ”, G r u s z ka zaszyła s i ę za m o i m ł óż ki e m, a  w y s z ł a d op ie ro w  n o c y, na o b ch ó d n owego oto - czen i a . G dy s ło ń ce za s z ł o, a  w s zy s c y p osz li s pa ć , o dbył s i ę s o l ow y kon ce r t . W yróżn i ć m ożn a by ł o 2 rod za je mi a u k- nięć, ni e s am owi c i e p rzy p omi n a ją ce p ł acz m ałego dzi e c i ąt ka . P rze z kol e jn e d ni Gru s zka powo l i za czy n a ł a n a s a kce p - tować , z  c zas e m rów n i e ż d a ł a n a m s i ę p ogł as ka ć . Mój kot to Ra gdo ll ( z  a n g i e l s ka – s z ma - cian a lalka). Ra s a ta w y g l ą d a ja k kot y Bir ma ń s k i e (przyn a jmn i e j d l a mn i e ) , lecz c h a rakte r yzu ją s i ę p e w n ą o s ob l i wą cech ą, któ re j j ak d otą d n i e u d a ł o mi s i ę sp rawdzi ć . K i e dy we ź mi e s i ę je n a rę kę , rozlu źni a j ą s wo j e mi ę ś n i e i  s ą g i b ki e ja k „szmac i an a lalka”. Kot ki te ma ją rów - nież g łę bo k i e , pi ę k n e , n i e b i e s ki e , p rze - nikli we s po j rze ni e . Kró ce j – n i e b i e s ką gał kę o c zną . Nie ważn e j e dna k , ja ka to ra s a ( może żad na ), kot y s ą zde c yd owa n i e l e p s ze od ps ów, a le to o p i n i a n i e ob i e kt y w - nego prze c i e ż ko c ia rza , któr y m w ł a ś n i e zosta łe m .   k a j e c i k  7