Nie przysypiaj ! Lecimy do Hiszpanii
Bianka Kaczmarek , klasa 2B gimnazjum
WIadomości z życia szkoły
„ Uff , jak gorąco !” – To pierwsze słowa , które nasuwają się po opuszczeniu terenu lotniska . Nasza wyprawa do Madrytu z pewnością przejdzie do historii . Byliśmy pierwszymi uczniami naszej szkoły , którzy w ramach projektu odwiedzili Hiszpanię . Chciałabym przedstawić kilka zapisów z mojego dziennika podróży .
WTOREK 23.05.2017 r . Przyjechałam do szkoły w nocy . Stamtąd zabrał nas autobus do Berlina . Z Berlina wylecieliśmy samolotem do Madrytu . To był mój pierwszy lot samolotem . Byłam zestresowana kontrolą na lotnisku , lecz ostatecznie wszystko poszło dobrze . Gdy byłam już na pokładzie samolotu , nie czułam większego stresu . Jedynie mogłam się martwić o to , czy przypadkiem nic mi nie zginie albo czy nie zostałabym okradziona podczas tych chwil , gdy mi się przysypiało .
ŚRODA 24.05.2017 r . W środę uczyliśmy się języka hiszpańskiego i zwiedzaliśmy . Pomiędzy nauką a zwiedzaniem robiliśmy sobie przerwę w Parku Retiro . Po tym wszystkim mieliśmy okazję spróbować churros , charakterystycznej przekąski , którą podaje się właśnie w Hiszpanii . Churros spożywa się przeważnie z czekoladą .
Po dniach spędzonych w Hiszpanii zapamiętałam sposób , w jaki Hiszpanie sygnalizowali , że chcą przejść , bo im zagradzamy drogę . Podchodzili i zaczynali niczym samochody wydawać dźwięk . Z edukacyjnego punktu widzenia podczas wycieczki do Madrytu poszerzyłam wiadomości z historii sztuki , poznałam twórczość Pablo Picasso i Francisco de Goya . Wyjazd do Hiszpanii to nauka i przyjemność w jednym .
WTOREK 23.05.2017 r . Z lotniska metrem pojechaliśmy do szkoły językowej . Stamtąd odebrały nas rodziny , które przyjmują gości z zagranicy , uczących się w szkołach językowych . Zapewniają im pobyt , jedzenie , często też miłą atmosferę . Po oprowadzeniu po domu i obiedzie miałyśmy czas wolny z moimi współlokatorkami . Wrażenia ? Problemem okazało się rozumienie języka hiszpańskiego .
CZWARTEK 25.05.2017 r . W czwartek znów mieliśmy lekcje . Gotowaliśmy hiszpańskie dania . Pani Matysiak podzieliła nas na grupy . Każdy zespół miał za zadanie zrobić inną potrawę hiszpańską . Ja robiłam tortillę de patatas . Potem przyszła pora na degustację . Spróbowałam naszej tortilli de patatas i gazpachio . Obie potrawy mi smakowały . Na koniec jak zwykle wróciliśmy do domów rodzin , które nas gościły .
4 kajecik