Kajecik - gazetka szkolna | Page 3

kajecik
Redakcja

Gdybym miał własne czasopismo …

O planach na przyszłość najstarszej części naszej redakcji
Lila: Swoje umiejętności zdobyte w redakcji Kajecika chcę kontynuować. Prawdopodobnie na studiach. Zastanawiam się też nad anglistyką. Jedno jest pewne – to, czego nauczyłam się na tych zajęciach przyda mi się w każdej dziedzinie życia. Przede wszystkim, nie odkładać rzeczy na ostatnią chwilę. Systematyczność to klucz do sukcesu! Przekonałam się też, jak ważna jest praca zespołowa. Nie byłoby Kajecika bez naszego redaktora naczelnego, który czuwa nad naszymi tekstami. Warto jest mieć lidera zespołu. Napisany przeze mnie tekst nie raz wydawał mi się beznadziejny, ale podobał się innym. Dzięki temu wiem, że każdy postrzega świat inaczej.
Gdybym była redaktorem naczelnym, ciążyłaby na mnie duża odpowiedzialność. Musiałabym dbać o to, by redakcja przygotowywała artykuły na czas. Zaplanować, co ukaże się w danym numerze. Sprawdzić i zredagować nadesłane przez redakcję teksty, czasem odmawiając – w moim czasopiśmie nie może pojawić się byle co! Przede wszystkim, dopilnowałabym, aby praca moich redaktorów tworzyła spójną całość. Nie jest to łatwe zadanie, bo ilu ludzi, tyle spojrzeń na świat i pomysłów na artykuł.
Ivo: Moje czasopismo byłoby z pewnością związane z moimi zainteresowaniami, bo gdybym np. miał pisać o polityce, gdy się nią w ogóle nie interesuję, to byłoby to bardzo dziwne i nie miałoby żadnego sensu. Dlatego bym najprawdopodobniej pisał o nowych technologiach albo stworzył jakieś czasopismo historyczne.
Klara: Z mojego czasopisma byłabym po prostu dumna. Starałabym się, aby to moja gazeta była najczęściej wybierana w kioskach i sklepach przez klientów. Pisałabym artykuły na temat tego, co interesuje większość ludzi, a nie tylko mnie. Zwracałbym uwagę na to, co popularne. Sprzedawałabym „ newsy”, nie naruszając przy tym prywatności sławnych ludzi.
Julia: Bardzo chciałabym, by moje czasopismo podobało się dużej ilości osób, bym mogła sprawić, że nie będą się nudzić. Rozdzielałabym prace nad artykułami rozsądnie każdej osobie, by każdy mógł się popisać umiejętnościami. Sama również starałabym się, by wszystkie numery czasopisma wypadały równie wspaniale. Zależałoby mi na tym, więc wiele bym była w stanie poświęcić.
Dzięki pracy w ‚‚ Kajeciku” zdobyłam świadomość swojego talentu do pisania oraz pewność siebie. Nie planuję żadnego zawodu związanego bezpośrednio z dziennikarstwem, ale jestem pewna, że nabyte umiejętności będą przydatne w innych sytuacjach, choć nie potrafię teraz powiedzieć dokładnie w jakich. Sądzę, że czas poświęcony na napisanie artykułów nie był stracony, w końcu cieszy innych uczniów i dorosłych czytelników ‚‚ Kajecika”.
Lila Saadi, Julia Wilińska, Klara Nowak, Ivo Sadowski kajecik
3