Invited Magazine Issue 5 | Page 8

making-off Romantyczna ciemno?? realizowana na sam koniec grudnia, pomi?dzy cisz? a cisz? wy?oni?a si? pi?kno??. Wcielona w rol? Julii zauroczy?a ca?? grup? swoj? naturalno?ci? i wdzi?kiem. P Pi?tkowy poranek, po nieprzespanej nocy sp?dzonej na trasie Gda?sk- Warszawa, dotarli?my na miejsce, na Wilanowej czeka? na nas zawsze u?miechni?ty Micha?, ze swoj? szczypt? entuzjazmu i doz? zarozumia?o?ci. Taxi, zaskakuj?ca, przed?u?ona droga, po 15 minutach zajechali?my na miejsce, do studia Sensi, gdzie czeka?a ju? na nas modelkaKarolina- jedna z wielu twarzy agencji Rebel Models. S Sadowski jak zwykle z p?du zabra? si? do roboty, chwyci? w d?onie p?dzle (jakkolwiek to zabrzmi), pudry i przyst?pi? do modelowania twarzy. Pocz?tkowo delikatnie, przygotowuj?c modelk? do testów, przy których g?ówn? rol? odgrywa naturalny wygl?d i prostora. Zazwyczaj w takich chwilach, Jakuba i mnie poch?ania wszelaka nuda, zbyt szybko by ustawia? ?wiat?o, zbyt d?ugo czeka? na reszt? ekipy, czas ucieka? z wolna, a? tu pojawi?a si? nast?pna, tym razem z D’vision- Daria. Na bu?ce Micha?a dostrzeg?a eufori?, sam jeden, po raz pierwszy w 8 naszej grupie jako dwie osoby i pytanie czy da sobie rad?, czy opadnie z si? i zostanie w Warszawie? Kilka minut testów, jedna dziewczynka, druga dziewczynka, ca?o?? wygl?da?a bardzo zgrabnie. Swoj? obecno?ci? zaszczyci?a nas Aleksandra Urbanowska, która przywioz?a ze sob? ma??dos?ownie- niespodziank? w postaci Karoliny Górskiej. Sadowski jak zwykle z p?du zabra? si? do roboty, chwyci? w d?onie p?dzle (jakkolwiek to zabrzmi), pudry i przyst?pi? do modelowania twarzy.