Gazeta Ubezpieczeniowa - wydanie elektroniczne nr 23/2014 | Page 2
www.gu.com.pl
Gazeta Ubezpieczeniowa nr 23 (791) 10 czerwca 2014
XVII KONGRES BROKERÓW
2
Jeden z paneli poprowadził Jacek Kliszcz
Klient – ubezpieczyciel – regulator
gronie uczestników i prelegentów Kongresu znaleźli się zarówno wybitni przedstawiciele branży asekuracyjnej, jak i świata nauki, oraz
reprezentanci instytucji państwowych i rynkowych. Nie dojechał
niestety Andrzej Jakubiak, przewodniczący KNF, którego zastąpiła Izabela Flakiewicz, zastępca
dyrektora Departamentu Licencji Ubezpieczeniowych i Emerytalnych KNF. Przedstawiła ciekawe statystyki z brokerskiego
rynku, gdzie dominuje liczba 60:
zawód skupia osoby raczej
w sile wieku (60% to osoby od 41
do 60 lat), ponad 60% to mężczyźni, 60% przychodów generują dwa województwa: mazowieckie i kujawsko-pomorskie.
W
W dniach od 29 do 31 maja 2014 r. obradował siedemnasty już Kongres Brokerów. Tegoroczna edycja
spotkania, organizowanego tradycyjnie przez Stowarzyszenie Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych
i Reasekuracyjnych, przebiegała pod hasłem: “Klient, ubezpieczyciel, regulator – wyzwania dla rynku”.
W Kongresie wzięło udział prawie 940 osób, w tym 400 brokerów.
Mówcą, który skupił na sobie
wielką uwagę, był prof. Jan
Monkiewicz. Przedstawił wykład
na temat globalnych kierunków
zmian regulacji i nadzoru ubezpieczeniowego. Warto w tym
Spotkania, gry i zabawy kongresowe
●
●
●
●
Ubezpieczyciel – brokerom, występ Macieja Maleńczuka
Brokerzy – ubezpieczycielom, kabaret Grupa Rafała Kmity
oraz koncert zespołu Leszcze z Katarzyną Pakosińską
Żądza Życia w kasynie – organizator Euler Hermes
Spotkanie z prof. Witoldem Orłowskim, wyścigi rajdowe
z Maciejem Dreszerem, pokazy akrobatów na skaczących
szczudłach – organizator SKOK Ubezpieczenia
miejscu podkreślić, że „nadzór
mikro”, czyli wewnątrz jednego
państwa, będzie w przyszłości
Uczestnicy Kongresu
939 osób, w tym:
400 - brokerzy
368 - towarzystwa
102 - obserwatorzy
51 - goście
18 - osoby towarzyszące
366 - panie
573 - panowie
odpowiadał za 20% wszystkich
obowiązujących regulacji; zdecydowana większość, czyli pozostałe 80%, przyjdzie z zewnątrz.
Będą to regulacje unijne i globalne – światowe. „Strach się bać” –
skomentował to pewien uczestnik Kongresu w kuluarach.
Specjalnym gościem Kongresu
był Marszałek-Senior Sejmu RP
dr Józef Zych, Człowiek Roku
Ubezpieczeń 2013, który wystąpił z okolicznościowym przemówieniem. Na Kongresie nie była
obecna tym razem dyrektor
STAROŻYTNA KLĄTWA „OBYŚ ŻYŁ W CIEKAWYCH CZASACH” BROKERÓW NIE OMINĘŁA
Nie wypalajmy łąk – wyrywajmy chwasty
R
ynek ubezpieczeń jako taki nie był
zaangażowany w kryzys, a szczęśliwym trafem ostatnio także niespecjalnie był doświadczany przez poważne
katastrofy. Jednak zamiast spokojnie rozwijać obszar, za który odpowiadamy, zajmujemy się sprawami elementarnymi, leżącymi u podstaw działalności, którą prowadzimy. Tempo przemian współczesnego świata nie pozwala ani na chwilę odetchnąć i zająć się tym, czym byśmy chcieli – trzeba zająć się tym, co należy.
Szalejący w Europie konsumeryzm,
którego piewcy histerycznie reagują na jakiekolwiek zakłócenia związane z obszarem finansów, powoduje, że coraz częściej jako branża musimy udowadniać, że
nie jesteśmy wielbłądami. Jedyną receptą
konsumerystów na pojawiające się problemy jest mnożenie najróżniejszych regulacji i ograniczeń prawnych w prowadzeniu
działalności, które ze swej istoty powodują podobny efekt, jak wypalanie łąk
na wiosnę. Propagandowego ognia i dymu
dużo, nawożenie żadne, a spalona ziemia
pozostaje. Następuje nie tylko ograniczenie rozwoju nas jako branży, ale w ostatecznym rozrachunku efekt dla konsumenta jest mizerny, a często wręcz
Kiedy latem zeszłego roku zastanawialiśmy się nad programem XVII Kongresu Brokerów,
ogarnęła nas w pierwszej chwili pokusa, aby zająć się „normalną” tematyką ubezpieczeniową.
Marzył nam się zwykły kongres produktowy, oceniający obecną ofertę rynku ubezpieczeniowego
i wytyczający nowe ścieżki w zakresie asekuracji ryzyk pojawiających się we współczesnym
świecie. Niestety, starożytna klątwa „Obyś żył w ciekawych czasach” nie omija również nas.
szkodliwy. Jestem przekonany, że zamiast
wypalać całe łąki, należy po prostu skupić
się na wyrywaniu pojedynczych chwastów. Narzędzia prawne są, instytucje
nadzorcze są – trzeba po prostu wszystko
należycie ułożyć.
Z naszej strony, jako Stowarzyszenia
osób wykonujących zawód brokera ubezpieczeniowego i reasekuracyjnego, od początku dążyliśmy do tego, aby ukształtować zasady wykonywania czynności brokerskich w sposób gwarantujący maksymalne bezpieczeństwo dla wszystkich
uczestników rynku. Działając w interesie
klienta, przyjęliśmy na siebie pionierskie
zobowiązania wynikające z Karty Sobieszewskiej, a także ułożyliśmy wzajemne
relacje z ubezpieczycielami w ramach
Zasad dobrej praktyki. Także i dziś nie
spoczywamy na laurach.
Jestem przekonany, że prowadzona
przez Stowarzyszenie kampania na rzecz