Gazeta Ubezpieczeniowa - wydanie elektroniczne nr 09/2015 | Page 4
www.gu.com.pl
Gazeta Ubezpieczeniowa nr 09 (829) 3–9 marca 2015
4
MINĄŁ TYDZIEŃ
PODSUMOWANIE TYGODNIA 19–25 LUTEGO 2015 R.
Praktyka KNF rodem z „Misia”
Gdy w ubiegłym roku Komisja Nadzoru Finansowego wyznaczyła ubezpieczycielom zdumiewająco
krótki termin konsultacji wytycznych dotyczących dystrybucji polis, już wówczas pojawiły się głosy,
że taka postawa jest wyrazem pewnego lekceważenia w stosunku do sektora asekuracyjnego. Niestety,
przykład dany przez KNF okazał się zaraźliwy i coraz bardziej prawdopodobne jest, że wraz z tamtą
o sformułowanego na wstę- historią narodziła się „nowa świecka tradycja” w podejściu instytucji państwa do rynku ubezpieczeń.
D
pie spostrzeżenia skłania
mnie przyjęty przez Ministerstwo Finansów harmonogram
rozpoczętych w ubiegłym tygodniu
konsultacji projektu ustawy o działalności ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej. Zgodnie z amerykańską zasadą wystąpień publicznych,
projektodawca rozpoczął konsultacje od dowcipu, jakim było wyznaczenie 14-dniowego terminu
zgłaszania uwag do propozycji aktu. Stronie, którą umownie określę
ubezpieczeniową, ten żart z pewnością nie przypadł do gustu.
Absurdalne tempo konsultacji
de facto przekreśla bowiem szanse
na wprowadzenie jakichkolwiek
istotnych poprawek. A mówimy
przecież o fundamencie działalności ubezpieczeniowej w Polsce!
Pobieżna lektura dokumentu
wskazuje, że znalazły się w nim zapisy dotyczące m.in. arbitrażu
Rzecznika Ubezpieczonych w sporach dotyczących polis inwestycyjnych, zwiększonych uprawnień
KNF, 60-dniowego terminu na odstąpienie od umowy ubezpieczenia
inwestycyjnego, maksymalnego
pułapu pomniejszenia wartości
składek lub jednostek UFK w razie
rezygnacji z produktu czy utrzymania obligatoryjnej przynależności
ubezpieczycieli do Polskiej Izby
Ubezpieczeń. Co ciekawe, w przypadku tego ostatniego wcale nie
jest pewne, czy obowiązek zostanie
utrzymany. Kwestia ta ma zostać
ostatecznie rozstrzygnięta w toku
uzgodnień pomiędzy kilkoma resortami (czytaj na str. 7). A to z kolei może oznaczać kolejne opóźnienia w projektach, nad którymi
pracuje obecnie PIU.
Generali ruszyło do boju
W ubiegłym tygodniu rozpoczęła się też zapowiadana od pewnego czasu ofensywa Generali
(czytaj na str. 6). Na dzień dobry
ubezpieczyciel wystartował z zakrojoną na szeroką skalę telewizyjną kampanią reklamową, której cechą charakterystyczną był...
brak daty jej zakończenia. Tak,
tak, wywodząca się z Włoch firma postawiła na kampanię permanentną, uznając, że dzięki temu uda się jej zaistnieć w świadomości odbiorców. Ci bowiem
do tej pory słabo kojarzyli markę
Generali. Czy można osiągnąć taki cel dzięki często i długo emitowanym spotom? Jak najbardziej,
czego dowodem mogła być ubiegłoroczna akcja sieci Media
Expert. Faktem jest, że irytacji
i drwin z tamtych reklam było co
niemiara (w pewnym momencie
można było odnieść wrażenie, że
kampania jest głównym polskim
problemem narodowym), ale
za to marka, jej hasło oraz oferta
mocno wryły się w powszechną
świadomość. Spoty Generali zapewne nie wywołają takich emocji, ale szanse na zapamiętanie
i pozytywne kojarzenie nazwy firmy są duże. Czy to jednak wystarczy do stania się jedną z trzech
najbardziej rozpoznawalnych marek na rynku? Przy intensywności
działań reklamowych konkurentów i ich obecnej pozycji w świadomości odbiorców będzie to bardzo trudne zadanie. Choć w połączeniu z ciekawie prezentującą
się nową propozycją komunikacyjną Generali (promowaną równolegle z marką) to kto wie...
Wyborczy projekt?
Z kronikarskiego obowiązku
należy również wspomnieć o złożonym w ubiegłym tygodniu
do marszałka Sejmu poselskim
projekcie ustawy dotyczącej
szkód łowieckich, obowiązkowych ubezpieczeń od szkód łowieckich i o Łowieckim Funduszu Odszkodowawczym (czytaj
na str. 7). Promowany przez posłów Parlamentarnego Zespołu
ds. Kultury i Tradycji Łowiectwa
akt jest w swoich zapisach wręcz
groteskowy. Poziom abstrakcji
w poszczególnych postanowieniach projektu wręcz automatycznie kojarzy się z propozycją
Ministerstwa Zdrowia sprzed
3,5 roku, dotyczącą dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych.
Na szczęście akt zapewne nie
wejdzie w życie, gdyż rząd już
przyjął nowelę prawa łowieckiego,
regulującą kwestie będące przedmiotem poselskiego projektu.
Niestety, nikt nie może zagwarantować, że w najbliższym czasie nie pojawią się inne propozycje legislacyjne związane z tematyką ubezpieczeniową. Powód?
W tym roku czekają nas zarówno wybory prezydenckie, jak
i parlamentarne. Zresztą, patrząc na ostatnie wydarzenia
(głośne ogólnopolskie protesty
rolników) podejrzewam, że zarówno treść po