Academica. Gazeta studencka 4 / grudzień 2017 | Page 5

B łażej Jeliński − student trzeciego roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej, pasjonat motoryzacji i fotografii mobilnej, z której zrobił sposób na życie. Łatwiej fotografuje Ci się architekturę niż ludzi? Dlaczego? Zdecydowanie łatwiej jest utrwalić architek- turę na zdjęciu. Wchodząc na dach 45-pię- trowego budynku, już mniej więcej wiem co i w jaki sposób chcę uwiecznić na fotografii. Panorama miasta się nie zmienia, budynek nie porusza się, więc mogę spokojnie ro- bić zdjęcia i z każdą fotografią korygować perspektywę tak, aby osiągnąć to co sobie zaplanowałem wcześniej. Fotografowanie ludzi czy portrety wymagają zdecydowanie większej wprawy i innego sprzętu. Widząc cie- kawą fasadę, staram się czekać do momentu, w którym ktoś przejdzie przed nią. Trzeba być cierpliwym, szybkim i zdecydowanym. Czasami się uda, czasami nie. Zawsze moż- na wrócić w takie miejsce i kombinować na nowo. Chciałbym zacząć robić portrety, ale, tak jak mówiłem, wymaga to odpowiedniego sprzętu i, przede wszystkim, osoby chętnej by dać się sfotografować. Skąd się u Ciebie wzięło to zainteresowanie? Zapisałem się na PhotoWalk organizowany w Poznaniu przez „Grupa Mobilni”. Studio- wałem wtedy w stolicy Wielkopolski i tam stawiałem swoje pierwsze fotograficzne kroki ze smartfonem w ręku. Na każdym takim spo- tkaniu, w różnych miejscach Polski, pozna- wałem osoby z taką samą „zajawką” jak moja i to mnie uzależniło. To jest właśnie najpięk- niejsze w Instagramie – poznawanie nowych osób i miejsc. Bardzo Ci to doskwiera, że w fotografii mobilnej masz ograniczone możliwości? Od fotografii mobilnej zacząłem swoją przy- godę z robieniem zdjęć parę lat temu. Cieszę się, że tak to się zaczęło. Dzięki temu miałem okazję uczyć się od podstaw fotografii, tych wszystkich skomplikowanych mechanizmów i nazw. Mógłbym mieć od razu drogi aparat i Fotografia to Twój sposób na sukces? Dla mnie nie są istotne liczby obserwujących osób czy polubienia pod moimi zdjęciami. Cyferki dawno przestały mnie interesować. Miarą mojego sukcesu jest fakt, że jestem często zapraszany na różne warsztaty i tzw. „instameety”. Świadczy to o tym, że coś wiem o robieniu zdjęć i, co najważniejsze, że ludzie możliwość obróbki zdjęć na komputerze. Py- tanie czy to pomogłoby mi rozwijać się jako fotograf? Myślę, że nie. Taki start „od zera” nauczył mnie pokory, pomógł uświadomić własne ograniczenia i pozwolił poznać możli- wości smartfona, który posiadałem. Wszyst- ko to sprawiło, że systematycznie poszerzam swoje kompetencje, ciesząc się z każdego osiągniętego fotograficznego celu. Tędy do Błażeja: www.instagram.com/blazej_jelen • http://magauto.pl/