Academica. Gazeta studencka 1 / maj 2017 | Page 12

wygadać. Przede wszystkim jednak zależało mi na prawdziwych odbiorcach, zainteresowanych tematem freaków – takich, jak ja. YouTube to świetne medium do przekazywania wiedzy i zaraża- nia pasją innych. Mój kanał dopiero raczkuje, przede mną wiele pracy, by móc powiedzieć, że „robienie YouTuba” to mój zawód. Dostrzegam bardzo duże zmiany na przestrzeni tych paru lat. Dzisiaj liczy się dobra jakość i swego rodzaju profesjonalizm. Ob- serwujemy powolne wkradanie się telewizji do internetu. Czasa- mi zanika przez to pewna spontaniczność u niektórych twórców jednak myślę, że jest to naturalny proces, któremu musimy się poddać. Nie zrozum mnie źle, ciągle jest masa ludzi, którzy robią lajtowe, luźne filmiki, które nie miałyby szans w telewizji. Naj- lepsze rozwiązanie to takie, kiedy za autentyczną zajawką idzie profesjonalne wykonanie – montaż audio i wideo. Taki pół ama- torski półprofesjonalizm. Wiesz czego nie ma w telewizji? Hejterów. A jak to wygląda u ciebie? Spotkałeś się już ze zjawiskiem hejtu? A może to tak zwana „konstruktywna krytyka”? Człowiek chce wiedzieć, co inni myślą. W internecie zawsze będą się pojawiały niepochlebne komentarze i bezsensowny hejt, ponieważ ludziom łatwiej przychodzi wygłaszanie nega- tywnych opinii. Mogę się tylko domyślać, dlaczego, ale tego nie zmienię. Niedawno otrzymałem komentarz, że powinienem przestać nagrywać, bo „się nie znam” i gadam głupoty. Kiedyś takie komentarze bardzo mnie zniechęcały do dalszej pracy. Po tych paru latach nauczyłem się, żeby korzystać z krytyki i dzięki temu ulepszać materiały, które tworzę. Opowiedz mi o planach na przyszłość. Jak wyobrażasz sobie swój kanał za parę miesięcy, lat? Wracam po przerwie ze zdwojoną siłą i nowymi pomysłami. W najbliższej perspektywie mam objęcie patronatem medialnym dwóch nowych płyt bydgoskich artystów: CHIO EMB oraz Azji. Przygotowuję się także do rozpoczęcia streamu na żywo z róż- nych gier, w które gram. Jak wyobrażam sobie mój kanał za parę lat? Mam nadzieję, że